"Choć nowa ekipa rządząca jeszcze nie zdążyła rozsiąść się na stołkach, poszczególne resorty zaczynają robić totalne czystki. Czy w przypadku resortu edukacji, gdzie pozbyto się już kilkunastu kuratorów, czy w przypadku... spraw związanych z Rosją. Tak oto ze stron rządowych usunięto zarówno raport komisji ds. badania wpływów rosyjskich, jak i raport podkomisji smoleńskiej. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie nie jest chyba trudna", czytamy dziś na portalu Niezalezna.pl.
Jedną z pierwszych rzeczy, jaką zrobiła nowa-stara ekipa rządząca (ekipa Tuska, oczywiście), było odwołanie członków komisji ds. badania wpływów rosyjskich w Polsce, na czele której stał prof. Sławomir Cenckiewicz.
W zespole byli ponadto: Andrzej Zybertowicz, Przemysław Żurawski vel Grajewski, Łukasz Cięgotura, Marek Szymaniak, Arkadiusz Puławski, Andrzej Kowalski i Michał Wojnowski.
Tego samego dnia, jeszcze przed odwołaniem członków komisji, zaprezentowała ona raport cząstkowy z trzech miesięcy swych prac. Komisja m.in. zarekomendowała w nim, aby Donaldowi Tuskowi, Jackowi Cichockiemu, Bogdanowi Klichowi, Tomaszowi Siemoniakowi, Bartłomiejowi Sienkiewiczowi nie były powierzane stanowiska publiczne odpowiadające za bezpieczeństwo państwa.
I chyba właśnie z powodu tych rekomendacji (bo z jakiego innego?) raport ten zniknął już jednak ze stron rządowych...
Na szczęście raport mogą przeczytać Państwo na portalu Niezalezna.pl