Armagedon na wschodniej granicy Polski. Dokąd oni tak uciekają?
550 tirów czeka w sobotę rano w kolejce przed przejściem granicznym z Białorusią w Bobrownikach, aby wyjechać na Białoruś. Aktualny czas oczekiwania na wyjazd wynosi 32 godziny, poinformowała podlaska Krajowa Administracja Skarbowa. Podobny czas oczekiwania i podoba kolejka były także w piątek.
Od prawie roku Bobrowniki są jedynym w tym regionie drogowym przejściem granicznym obsługującym ruch towarowy z Białorusią. W listopadzie 2021 r. z powodu kryzysu migracyjnego zawieszono odprawy na sąsiednim przejściu w Kuźnicy i do tej pory ich nie przywrócono.
Przez wiele tygodni w Bobrownikach utrzymywały się – sięgające kilkudziesięciu kilometrów i nawet trzech dni oczekiwania – kolejki ciężarówek wyjeżdżających z Polski.
Sytuację zmieniły najpierw ograniczenia związane z unijnym embargiem na towary, które mogłyby być wykorzystane do działań wojennych Rosji wobec Ukrainy, a później - wprowadzony w połowie kwietnia br. - zakaz transportu drogowego na terytorium UE przez przewoźników z Rosji i Białorusi w ramach sankcji gospodarczych po agresji rosyjskiej na Ukrainę.
Ruch przez kilka tygodni odbywał się praktycznie bez kolejek, jedynie w niektóre dni trzeba było poczekać na odprawę 1 godzinę lub dwie.
Od połowy maja ruch się zwiększył, potem krótsze kolejki były w lipcu, czasem ruch odbywał się bez kolejek, a od września kolejki znowu są dłuższe.