Kotula w opałach. PiS składa wniosek o wotum nieufności
Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało złożenie wniosku o wotum nieufności wobec ministry do spraw równości Katarzyny Kotuli - w związku z planami wprowadzenia przepisów o uzgadnianiu płci. Ma on został złożony jeszcze dziś.
Zmiana płci jeszcze łatwiejsza?
Kilka dni temu wyszło na jaw, że rząd prawdopodobnie skieruje do Sejmu projekt o uzgodnieniu płci - chodzi o to, by osoby transpłciowe nie musiały pozywać własnych rodziców; o rządowym projekcie w tej sprawie 8 stycznia poinformowała ministra Kotula na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Równouprawnienia Społeczności LGBT+
Problemy Kotuli?
"Dziś składamy wniosek o wotum nieufności wobec minister Kotuli. Nie ma naszej zgody na wprowadzanie przepisów, które zezwolą na okaleczanie dzieci w imię lewackiej ideologii"
- napisał Błaszczak w mediach społecznościowych.
I zaznaczył, że PiS oczekuje, że kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski "jasno zadeklaruje, że nigdy nie podpisze ustawy w sprawie tzw. uzgodnienia płci".
Na antenie Polsat News, poseł wytłumaczył, iż wniosek o wotum nieufności wobec Kotuli ma związek z przygotowanym przez nią projektem ustawy dotyczącym uzgadniania płci.
Kotula mówiła na posiedzeniu parlamentarnego zespołu m.in., że od kilku miesięcy jest "zielone światło" i "decyzja polityczna" dotycząca rządowego projektu, który miałby ułatwić zmianę płci w dokumentach, ale zdecydowano, że temat nie będzie podejmowany publicznie do końca kampanii prezydenckiej i do końca procesu związanego z ustawą o związkach partnerskich. Celem projektu ma być ułatwienie zmiany płci w dokumentach. Obecnie osoby transpłciowe chcące dokonać korekty płci metrykalnej muszą pozwać swoich rodziców.
Zobacz: Oświadczenie majątkowe Kotuli to jeden wielki ZNAK ZAPYTANIA
Zapytany czy powodem złożenia wniosku o wotum nieufności są też błędne informacje na temat jej wykształcenia, które widniały w przeszłości na stronach sejmowych, Błaszczak odpowiedział, że "oczywiście skłamała minister Kotula".
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X