Czy SOP inwigiluje polityków? Spotkanie Hołowni wywołało burzę

W programie „Gość Dzisiaj” Danuty Holeckiej wybrzmiały mocne oskarżenia: SOP przekazuje informacje do mediów, premier Tusk traci kontrolę nad własnym zapleczem, a w koalicji rządzącej coraz głośniej mówi się o konieczności jego dymisji. Goście: Paulina Matysiak z Partii Razem, Jan Kanthak i Adam Bielan z PiS - zgodnie wskazywali na chaos i upadek standardów. A wszystko to na tle sensacyjnego spotkania Hołowni z liderami opozycji.
Władza na podsłuchu? Polityczny wyciek z SOP
Sprawa przecieku związanego z tajemniczym spotkaniem marszałka Szymona Hołowni z Adamem Bielanem, a także prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, zatacza coraz szersze kręgi. Najwięcej kontrowersji wzbudza to, kto poinformował dziennikarzy o wydarzeniu, które miało odbyć się w dyskrecji.
- Najprawdopodobniej przeciek o spotkaniu został przekazany przez funkcjonariuszy SOP. To mnie przeraża, bo mówimy o służbie, która powinna ochraniać najważniejszych polityków
- komentował w programie „Gość Dzisiaj” Jan Kanthak z PiS.
Podobne zdanie wyraził gospodarz spotkania, eurodeputowany Adam Bielan. W jego ocenie, przekazanie informacji o spotkaniu przez funkcjonariuszy - najprawdopodobniej na polecenie przełożonych - o spotkaniach osoby ochranianej, to skandal.
- W Polsce jest już tak duży upadek standardów, że teraz SOP która powinna chronić polityków zajmuje się ich obserwacją oraz przekazywaniem informacji do zaprzyjaźnionych mediów
- powiedział.
Kolacja z prezesem? Bielan: „Normalna rozmowa dwóch liderów”
Adam Bielan nie ukrywał zaskoczenia medialnym szumem wokół wydarzenia. Według niego, politycy powinni ze sobą rozmawiać, zwłaszcza w sytuacji, gdy Polska wymaga porozumienia ponad podziałami w wielu sprawach.
- Mam jasne dowody i poszlaki, że to SOP był źródłem tej informacji. Z żadnym dziennikarzem nie rozmawiałem o tym spotkaniu
- podkreślił.
Zdementował również sensacyjne informacje, jakoby Jarosław Kaczyński miał zjawić się u niego w nocy.
Rekonstrukcja rządu, której nie ma
W cieniu doniesień o podsłuchach i przeciekach toczy się kolejna batalia: zapowiadana od miesięcy rekonstrukcja rządu Donalda Tuska nadal nie doszła do skutku. Chaos informacyjny oraz brak realnych decyzji wywołują niezadowolenie nawet wśród polityków, którzy jeszcze kilka miesięcy temu sprzyjali temu rządowi.
- To będzie postępujący trend i mnie to nie dziwi. Coraz więcej osób podchodzi do tego, co rząd zrobił i robi. Widzimy też zamieszanie wokół tej rekonstrukcji rządu, która miała być, a jej nie ma
- zauważyła Paulina Matysiak z Partii Razem.
Poruszony został również temat informacji, którą podała dzisiaj Telewizja Republika, że koalicjanci Donalda Tuska: Polska 2050 i PSL, forsują zmianę na stanowisku premiera. Donalda Tuska miałby zastąpić szef MSZ Radosław Sikorski.
- Żeby zmienić kogokolwiek na stanowisku premiera, trzeba zdobyć dla nowego kandydata lub kandydatki poparcie (...). To jest ten moment by coś zmienić. I to chyba ten, który kieruje tym rządem powinien zostać zmieniony
- mówiła Matysiak.
Najnowsze badania CBOS tylko podsycają polityczne napięcie. Z badania wynika, że 47 proc. Polaków ocenia negatywnie działania rządu Donalda Tuska, a jedynie 32 proc. deklaruje poparcie.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

Nowy program w Republice!!! Ulubieni dziennikarze w akcji!

MSZ reaguje na nocny atak na Kijów. Budynek polskiej ambasady uszkodzony

Pamiętają Państwo Krzysztofa Mieszkowskiego? Właśnie zaatakował obrońców granic
