Polski ambasador zaatakowany w Rosji. Interweniowała ochrona
W Petersburgu doszło do napaści na polskiego ambasadora w Rosji Krzysztofa Krajewskiego. Zrobiło się niebezpiecznie. Na miejscu interweniowała ochrona ambasadora.
Jak podało radio RMF Krajewski został zaatakowany przez grupę „aktywistów”. Napastnicy mieli przy sobie antypolskie i antyukraińskie transparenty. Jak relacjonował ambasador, zaatakowali ponieważ Polska wspiera Ukrainę w wojnie z Rosją.
Początkowo napastnicy ograniczali się do napaści słownej. Ale po chwili przerodziła się ona w próbę ataku fizycznego. Interweniowała ochrona SOP. Agresywni członkowie grupy zostali powstrzymani przez agentów.
Krzysztof Krajewski w niedzielę przebywał w Petersburgu z okazji Święta Niepodległości, gdzie spotkał się z Polonią. Do ataku doszło, gdy ambasador w towarzystwie konsula szedł na nabożeństwo do bazyliki św. Katarzyny Aleksandryjskiej.
Źródło: Republika, msn, RMF
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X