Wtorkowa obniżka cen paliwa spowodowała znacznie większy ruch na drodze Berlin-Szczecin.
- Może mieć to związek z turystyką paliwową – podaje portal NDR.
Różnica jest kolosalna, rozchodzi się o rozbieżność 60 centów. Stawka VAT na paliwo została obniżona w naszym kraju z 23 do 8 procent. - W Szczecinie olej napędowy był rano nawet o 60 centów tańszy niż na stacjach benzynowych w Niemczech, gdzie cena wynosiła około 1,65 euro. Podobnie było z benzyną" – napisał we wtorek Berliner Zeitung.
Pomorska policja federalna informuje o zwiększonym ruchu tzw. „jednodniowych turystów”, którzy odwiedzają nasz kraj, aby za mniejszą kwotę zatankować swoje pojazdy. - Funkcjonariusze odnotowali znacznie większy ruch na drodze 104 oraz na autostradzie 11 Berlin-Szczecin. Wiąże się to zapewne z większą turystyką paliwową, która i tak z reguły zwiększa się na początku miesiąca, kiedy ludzie mają więcej pieniędzy - informuje NDR.
Stowarzyszenie Branży Warsztatowej i Stacji Paliw Północny-Wschód szef związku Hans-Joachim Ruehlemann. - Stowarzyszenie widzi katastrofalne skutki dla stacji w regionie przygranicznym. Na granicy z Polską jest kilkaset stacji benzynowych, które muszą obawiać się o swoje istnienie. Mamy teraz sytuację, która nigdy wcześniej nie była tak zła. Wiele z nich będzie rozważać zamknięcie działalności - powiedział szef Stowarzyszenia Branży Warsztatowej i Stacji Paliw Północny-Wschód Hans-Joachim Ruehlemann.
W tym momencie mówi się o nawet 70 procentach klientów z tego regionu, którzy zdecydowali się zatankować swoje auto poza granicami Niemiec.