Kożuszki z Grenoble i mundur Kowalczyka. Wystawa „Modnie na igrzyska”
Każdy każdy uczestnik Igrzysk wraca z reprezentacyjnym strojem, który może zatrzymać jako pamiątkę. Wystawa „Modnie na igrzyska” jest próbą pokazania, jak zmieniały się ubiory, w których polscy sportowcy reprezentowali nasz kraj na letnich oraz zimowych edycjach tej największej imprezy sportowej świata.
Na ekspozycji są zaprezentowane zarówno stroje defiladowe, w których biało-czerwoni maszerowali na stadionie podczas parady narodów w trakcie ceremonii otwarcia igrzysk oraz „startowe”, używane przez nich w rywalizacji o medale. Kożuszki z Zimowych Igrzysk w Grenoble (1968), które zrobiły taką furorę, że wielu Polaków wróciło do kraju bez nich, sprzedając je lub wymieniając na inne cenne przedmioty, mundur Jana Kowalczyka ze zwycięskiego jeździeckiego konkursu skoków przez przeszkody na Igrzyskach w Moskwie (1980) czy bluza królowej polskiego sportu, siedmiokrotnej medalistki olimpijskiej Ireny Szewińskiej, w której podczas Igrzysk w Montrealu (1976) stała na najwyższym stopniu podium, odbierając złoto za triumf w biegu na 400 m – to tylko niektóre z unikatowych eksponatów, jakie udostępniamy zwiedzającym.
W otwarciu wystawy wziął udział m.in. czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie sportowym Robert Korzeniowski, triumfator turnieju siatkarskiego na Igrzyskach w Montrealu (1976) Ryszard Bosek oraz Janusz Szewiński, mąż ikony rodzimego sportu Ireny Szewińskiej. Polski Komitet Olimpijski reprezentował Sekretarz Generalny Adam Krzesiński.
Oficjalnie zaprezentowano również monetę olimpijską wybitą przez Narodowy Bank Polski.
Wystawa „Modnie na igrzyska” będzie prezentowana w siedzibie Muzeum Sportu i Turystki w Warszawie do 30 września.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Czy rzekome wykroczenia drogowe stały się pretekstem do skazania działacza prolife? Ordo Iuris składa apelację
Fani oburzeni po koncercie Kazika w Zielonej Górze. Muzyk najpierw przeprasza, potem się wycofuje
Sójka krytykuje rząd Tuska za oszczędzanie na zdrowiu Polaków: to są cięcia na pacjentach