Wynagrodzenie pielęgniarek. Kraska: W ostatnich latach zarobki zdecydowanie wzrosły
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zwrócił uwagę na to, że od 2015 r. wzrosła liczba uczelni kształcących pielęgniarki na pierwszym stopniu z 74 do 107. Zaznaczył, że w Polsce w 2015 r. kształciło się 6 tys. pielęgniarek, a w 2020 roku już ponad 8 tys. Od 2015 r. Dodał, że wzrosły także ich zarobki.
- W Polskim Ładzie mamy zagwarantowane do 2023 roku 6 proc. PKB, do 2027 mamy zagwarantowane 7 proc. PKB. Tam też są zagwarantowane pieniądze na podwyżki dla wszystkich grup służby zdrowia, w tym także dla pielęgniarek - powiedział wiceszef resortu zdrowia.
W poniedziałek rozpoczęły się strajki ostrzegawcze pielęgniarek w szpitalach na terenie całej Polski. W pierwszej fali dwugodzinnych strajków ostrzegawczych wzięło udział ok. 40 szpitali, które osiągnęły etap sporu zbiorowego.
- My od początku rozmawiamy z grupą pielęgniarek, ale także z pozostałymi grupami zawodowymi - zaznaczył Kraska.
Powiedział, że protest, który przetoczył się przez kraj związany był z ustawą o najniższym wynagrodzeniu.
- Okres pandemii pokazał, że wszyscy są ważni - nie tylko lekarze i pielęgniarki, ale także panie salowe, czy osoby, które współpracują z oddziałami szpitalnymi. To jest ustawa o tym, żeby tym osobom, które zarabiają najmniej w ochronie zdrowia zwiększyć wynagrodzenie. Na to przeznaczymy w następnym półroczu ponad 4 miliardy zł - powiedział Kraska.
Postulaty pielęgniarek i położnych
Zwrócił uwagę, że były dwa główne postulaty protestu pielęgniarek i położnych. Wskazał, że jednym była zmniejszająca się liczba personelu medycznego. W najbliższym czasie wiele pielęgniarek przejdzie bowiem na emeryturę.
Mówiąc o procesie uzupełniania kadr, minister Kraska przypomniał, że od 2015 roku została zwiększona ilość uczelni kształcącym pielęgniarki na pierwszym stopniu o 33, a więc z 74 do 107.
- Jeżeli w 2015 roku kształciliśmy 6 tys. pielęgniarek, to w 2020 roku już ponad 8 tys. Podobnie proporcjonalnie jest na innych stopniach specjalizacji - powiedział wiceszef resortu zdrowia.
- Odnosząc się do kwestii wynagrodzeń wiceminister Kraska, średnia płaca pielęgniarki ze specjalizacją w 2015 wynosiła 3800 zł, to w roku 2020, to jest 6500 zł, czyli wzrost o 2700 zł. To jest ewidentny wzrost wynagrodzenia w grupie pielęgniarek i położnych - oświadczył.
- Ministerstwo cały czas toczy rozmowy ze środowiskiem pielęgniarek w kwestii płac. W Polskim Ładzie mamy zagwarantowane do 2023 roku 6 proc. PKB, do 2027 mamy zagwarantowane 7 proc. PKB. Tam też są zagwarantowane pieniądze na podwyżki dla wszystkich grup służby zdrowia w tym także dla pielęgniarek - powiedział Kraska.
Poinformował, że w Komisji Trójstronnej następne spotkanie zostało zaplanowane na 17 czerwca. "To jest najlepsze miejsce do dyskusji - nie tylko ze Związkiem Pielęgniarek i Położnych. Także inne związki uczestniczą w tych spotkaniach" - powiedział Kraska.
20 maja do Sejmu trafił rządowy projekt nowelizacji ustawy o najniższym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia. Przewiduje on, że od 1 lipca 2021 r. żaden pracownik medyczny oraz działalności podstawowej podmiotu leczniczego nie będzie mógł mieć ustalonego wynagrodzenia zasadniczego na poziomie niższym niż wynikający z ustawy. 20 maja zajęły się nim na wspólnym posiedzeniu komisja zdrowia oraz finansów.