Pozorni uchodźcy mają się lepiej w Europie, niż euroemeryci
Według Radio Genoa, wielu fałszywych uchodźców zarabia więcej dzięki pieniądzom kieszonkowym pochodzącym z naszych podatków niż wielu europejskich emerytów, którzy po latach ciężkiej pracy otrzymują niewielkie świadczenia.
Krytyka systemu, który wspiera niektórych migrantów, budzi kontrowersje, ponieważ wielu ludzi wskazuje na dysproporcje w poziomie życia pomiędzy migrantami a osobami starszymi, które przez lata przyczyniały się do rozwoju gospodarki, a mimo to otrzymują skromne emerytury.
Tego rodzaju opinie podkreślają rosnące napięcia społeczne oraz pytania o sprawiedliwość w dystrybucji środków publicznych. W przypadku migrantów, wsparcie finansowe, choć stosunkowo niewielkie, w porównaniu z trudną sytuacją wielu emerytów, może wydawać się nadmierne.
Z oficjalnych danych wynika, że średnie miesięczne świadczenia dla osób ubiegających się o azyl są znacznie niższe niż średnie emerytury w krajach europejskich. Na przykład, w Niemczech osoba ubiegająca się o azyl otrzymuje około 354 euro miesięcznie, podczas gdy średnia emerytura wynosi około 1 450 euro. Podobne dysproporcje występują w innych krajach.
Warto jednak zauważyć, że osoby ubiegające się o azyl często mają zapewnione dodatkowe formy wsparcia, takie jak zakwaterowanie, opieka zdrowotna czy edukacja, które mogą częściowo kompensować niższe świadczenia finansowe. Ponadto, po uzyskaniu statusu uchodźcy, osoby te mogą mieć dostęp do rynku pracy, co pozwala im na poprawę swojej sytuacji ekonomicznej.
Źródło: Republika