Przedsiębiorcy z Azji i USA są zainteresowani inwestycjami w Polsce. Mamy wykszatłconą i mobilną kadrę
Rośnie zainteresowanie firm z Azji i USA inwestowaniem w Polsce. Nasz kraj przyciąga jakością infrastruktury i dostępem do wykształconej, mobilnej i efektywnej kadry – stwierdziła firma doradcza CBRE. Dodaje, że Polska stała się też głównym kierunkiem relokacji firm z Białorusi.
Jak podaje CBRE, pandemia sprawiła, że wymagania inwestorów oraz ogólna charakterystyka procesu analizy potencjału lokalizacji uległa zmianie. Na znaczeniu zyskała elastyczność, którą zapewnia praca zdalna. To jest jeden z kluczowych elementów weryfikacji atrakcyjności regionu dla nowych inwestycji, zaraz obok jakości infrastruktury i dostępu do kadry.
– Nowe podejście do pracy wpływa na sposób łączenia potrzeb pracowników oraz pracodawców z potrzebami infrastrukturalnymi projektów inwestycyjnych. Znaczenia nabiera elastyczność, która staje się jednym z kluczowych elementów weryfikacji potencjału lokalizacji przez inwestorów zagranicznych – wskazał Bienias.
Polska atrakcyjna dla Dalekiego Wschodu
– Atutem naszego kraju, w porównaniu do innych państw regionu CEE jest również duże doświadczenie w branży nowoczesnych usług biznesowych. Skala działalności, poziom zaawansowania obsługiwanych procesów oraz wysoka jakość infrastruktury teleinformatycznej i biurowej przemawiają na naszą korzyść – stwierdził dyrektor z CBRE.
– Przenoszenie nowych procesów do Polski jest świadomym procesem organizacji azjatyckich, o czym świadczy fakt, że część tych podmiotów prowadzi już działalność w Polsce i myśli o ekspansji do innych miast – dodał.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Tusk przewrotnie komentuje sondaż, który zapowiada brak koalicjantów KO w przyszłym Sejmie. Internauci bezlitośni
List otwarty Wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego Bartłomieja Sochańskiego do Prezesa TSUE Koena Lenaertsa
Najnowsze
Rzecznik prezydenta odpowiada Sikorskiemu. Jest reakcja na zarzuty szefa MSZ ws. odznaczeń
Niemcy twierdzą, że jest ich za mało w brukselskich biurowcach. Chcą jeszcze więcej stołków
Tusk przewrotnie komentuje sondaż, który zapowiada brak koalicjantów KO w przyszłym Sejmie. Internauci bezlitośni