Dezerter znów szczuje na Polskę. Absurdalne słowa zdrajcy

Artykuł
Emil Czeczko przed dezercją służył w 11. Mazurskiego Pułku Artylerii w Węgorzewie
Fot. izvestia_ru /Twitter

Dezerter Emil Czeczko po raz kolejny odbywa służbę dla białoruskiej propagandy. Jego insynuacje są wykorzystywane przeciwko Polsce.

Białoruska propaganda znów użyła dezertera Emila Czeczko przeciwko Polsce — napisał w czwartek na Twitterze rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

CZYTAJ: Służby sprawdzają, czy dezerter Emil Czeczko był białoruskim szpiegiem lub informatorem

„Zgodnie z przewidywaniami białoruska propaganda znów użyła Emila Czeczko, dezertera, który zdradził Polskę i uciekł na Białoruś, do legitymizowania absurdalnych insynuacji reżimu Łukaszenki przeciwko Polsce” - napisał Żaryn we wpisie.

„Działania informacyjne bazujące na kłamstwach Emila Czeczko muszą być analizowane przez pryzmat szerszych działań przeciwko Zachodowi” - ocenił.

Rzecznik odesłał też we wpisie do swojego wywiadu na stronach internetowych Polskiego Radia, w którym wskazał, dlaczego Polska jest obecnie mocniej atakowana przez białoruską i rosyjską propagandę.

W połowie grudnia białoruska straż graniczna podała, że polski żołnierz poprosił o azyl na Białorusi po tym, jak zatrzymano go w okolicach Tuszemli w obwodzie grodzieńskim. Emil Czeczko był żołnierzem 11. Mazurskiego Pułku Artylerii w Węgorzewie.

CZYTAJ: Zdrajca Emil Cz. robi tournée po rosyjskich mediach! „Rozstrzeliwałem migrantów dziesiątkami”

Polskie wojsko nadal wspiera straż graniczną w pasie przy granicy z Białorusią, gdzie do 1 marca obowiązuje zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy, dziennikarze, czy miejscowi przedsiębiorcy. Budowana jest tam zapora, która ma powstrzymać napływ migrantów na sztucznie stworzonym praz reżim białoruski szlaku przerzutowym na Zachód.

Źródło: pap.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy