Przejdź do treści
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Poznań zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim, 20 grudnia, godz. 17:00, Andersia Hotel pl. Władysława Andersa 3, Poznań
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Kalisz zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim. 21 grudnia, godz. 17:00, Sala konferencyjna przy hotelu Hampton by Hilton, ul. Chopina 9, Kalisz
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

Czy perspektywa wysłania oddziałów bojowych na Ukrainę jest nierealistyczna?

Źródło: niezalezna.pl/Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Wciąż nie milkną echa po słowach prezydenta Francji Emmanuela Macrona o możliwości wysłania wojsk lądowych na Ukrainę. Biorąc jednak pod uwagę nastawienie sojuszników i nastroje opinii publicznej w samej Francji, propozycja Macrona wydaje się nierealistyczna.

Jak zadeklarował Prezydent Francji  po spotkaniu głów państw i szefów rządów w Paryżu, że pokonanie Rosji jest niezbędne dla zagwarantowania bezpieczeństwa w Europie. Dodał, że nie należy wykluczać wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości.

Po tych słowach, a także po wcześniej podpisanej francusko-ukraińskiej umowie w sprawie bezpieczeństwa, media oceniły, że Macron stał się jednym z największych orędowników pomocy dla Ukrainy, choć w początkowej fazie rosyjskiej inwazji nic tego nie zapowiadało.

Poniedziałkowa wypowiedź potwierdza zmianę stanowiska prezydenta wobec Rosji – ocenił w rozmowie z PAP dr Thibault Fouillet, dyrektor naukowy Instytutu Studiów Strategicznych i Obronnych (IESD) na Uniwersytecie Jean-Moulin Lyon III. "(Macron) jest obecnie daleki od pozycji mediatora, który nie chciał upokarzać Rosji, używając jego słów z 2022 roku" – dodał Fouillet.

Według analityka najważniejszą częścią przemówienia Macrona było jednak zdanie o potrzebie pokonania Rosji w celu zapewnienia bezpieczeństwa Europy, a nie "niezgrabny" zwrot o możliwości wysłania wojsk.

Jednak to właśnie ten zwrot jest obecnie szeroko komentowany. Kolejne państwa sojusznicze wykluczają możliwość dyslokowania wojsk na Ukrainę.

Ministrowie francuskiego rządu tłumaczyli słowa Macrona. Szef dyplomacji Stephane Sejourne oznajmił we wtorek, że niektóre z form pomocy Ukrainie mogą wymagać obecności zachodnich wojsk na terytorium tego kraju, ale "bez przekraczania progu militarnego zaangażowania".

"Wysyłanie wojsk tylko na misje wsparcia, szkoleniowe, a nawet doradcze jest całkowicie możliwe bez prowadzenia wojny z Rosją" – podkreślił Fouillet. Według niego nierealistyczne jest jednak skierowanie na Ukrainę oddziałów bojowych, co potwierdziło stanowisko krajów europejskich.

Analityk zaznaczył, że aktywny udział wojsk zachodnich w walkach na Ukrainie oznaczałby rzeczywisty stan wojny z Moskwą, choć na ograniczoną skalę. Jednak politycy francuscy nie przewidują bezpośrednich działań agresywnych. Szef resortu obrony Sebastien Lecornu zapewnił we wtorek, że "nie ma mowy o prowadzeniu wojny z Rosją".

Z kolei były minister obrony Francji Jean-Pierre Chevenement ocenił w środowym wywiadzie dla dziennika "Le Figaro", że stanowisko Macrona jest nieodpowiedzialne i niepokojące. Według niego komentarze głowy państwa oraz reakcja na nie państw sojuszniczych skutkują podważaniem wiarygodności francuskiej dyplomacji.

"Francuzi wybrali na prezydenta kraju Emmanuela Macrona, a nie Wołodymyra Zełenskiego. I nie oczekują, że prezydent Francji będzie przede wszystkim bronił interesów Ukrainy lub jakiegokolwiek innego kraju. Oczekują, że będzie bronił interesów Francji" – powiedział były polityk.

Wyraźny wzrost zaangażowania głowy państwa po stronie Ukrainy rzeczywiście następuje w momencie, kiedy media zauważają spadek poparcia dla Kijowa we francuskim społeczeństwie.

Jak odnotował niedawno dziennik "Le Figaro", po dwóch latach rosyjskiej inwazji na Ukrainę francuska i europejska opinia publiczna są coraz bardziej zmęczone konfliktem. O ile dwa lata temu aż 82 proc. Francuzów wyrażało poparcie dla Ukrainy, obecnie wynosi ono 58 proc.

Według opublikowanego w środę sondażu instytutu CSA, aż 76 proc. Francuzów jest przeciwnych wysyłaniu francuskich żołnierzy na Ukrainę. W opinii Stephane’a Rozesa, byłego dyrektora CSA, Macron nie może nie brać pod uwagę tych wyników.

"Dziś wojna na Ukrainie schodzi na dalszy plan w (świadomości) opinii publicznej" – zauważył Rozes w wywiadzie dla "Le Figaro". "Opinia publiczna nie zgadza się na wysłanie wojsk NATO do tego kraju, ponieważ obawia się, że sytuacja może wymknąć się spod kontroli" – dodał.

portal tvrepublika.pl, PAP

Wiadomości

Marynarki dla człowieka Siemoniaka z kasy samorządu?

Katolicki działacz Jimmy Lai skazany. Grozi mu śmierć w więzieniu

Australia: antyimigracyjna partia zbliża się do szczytu z końca lat 90.

Trump podpisał. To nowa broń masowego rażenia

Atak na plaży w Sydney napędzany ideologią ISIS

Donald Trump pozywa BBC na nawet 10 miliardów dolarów

Syn Roba Reinera aresztowany w związku ze śmiercią reżysera i jego żony

Masowy ubój bydła we Francji. Rolnicy protestują

Australia: wśród ofiar dwoje Węgrów. Ocalała z Holokaustu

Ponad 80% Węgrów obawia się zagranicznej ingerencji w wybory

Propalestyńska grupa ekstremistyczna: zamachy w Los Angeles

Negocjacje pokojowe. Biały Dom daje Ukrainie "mocne gwarancje"

Kowalski: Tusk i jego ekipa to nowotwór, który rozbija polskie państwo

Szczyt w Berlinie. Europejscy przywódcy przedstawili wspólne oświadczenie w sprawie Ukrainy

Bundestag bez internetu podczas wizyty Zełenskiego

Najnowsze

Marynarki dla człowieka Siemoniaka z kasy samorządu?

Anthony Albanese

Atak na plaży w Sydney napędzany ideologią ISIS

Donald Trump

Donald Trump pozywa BBC na nawet 10 miliardów dolarów

Nick Reiner

Syn Roba Reinera aresztowany w związku ze śmiercią reżysera i jego żony

protesty rolników we Francji

Masowy ubój bydła we Francji. Rolnicy protestują

Jimmy Lai

Katolicki działacz Jimmy Lai skazany. Grozi mu śmierć w więzieniu

One Nation

Australia: antyimigracyjna partia zbliża się do szczytu z końca lat 90.

Donald Trump

Trump podpisał. To nowa broń masowego rażenia