Sytuacja wokół Chersonia na południu Ukrainy przez ostatnie tygodnia wydawała się być napięta. Jak się jednak okazało, rosyjscy żołnierze opuścili swoje dotychczasowe posterunki w miejscowościach w pobliżu miasta. Co więcej, z budynku okupacyjnych władz miejskich w Chersoniu zdjęto flagę Rosji. Informację przekazała dziś agencja Ukrinform za merem miasteczka Oleszki Jewhenem Ryszczukiem.
"Brak (flagi) okupantów na budynku chersońskiej administracji jest bardzo znaczący. Ponadto mieszkańcy prawego brzegu Dniepru poinformowali, że rosyjskie siły opuściły posterunki w Czornobajiwce, Stepaniwce i Biłozerce (miejscowościach sąsiadujących z Chersoniem - red.). W samym Chersoniu zauważalnie zmniejszyła się liczba żołnierzy (wroga)" - napisał Ryszczuk na Telegramie. Jego wypowiedź zacytowała też agencja Ukrinform.
Doniesienia o usunięciu rosyjskiej flagi z siedziby prokremlowskich "władz" potwierdził także lojalny wobec Kijowa wiceszef władz obwodu chersońskiego Jurij Sobołewski.
Zobacz też: Okupanci stawiają ultimatum mieszkańcom Chersonia. Znamy oczekiwania
Chersoń, większość obwodu chersońskiego i południowa część sąsiedniego obwodu zaporoskiego znajdują się pod rosyjską okupacją od początku marca. Pod koniec września na tych obszarach, a także na zajętych przez wroga terenach regionów donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy odbyły się nielegalne referenda, sankcjonujące przyłączenie podbitych ziem do Rosji. Decyzja Kremla nie została uznana przez większość państw świata, w tym wszystkie kraje członkowskie UE i NATO.
W północnej części Chersońszczyzny trwa ukraińska kontrofensywa. W ostatnich tygodniach rosyjskie władze okupacyjne zarządziły ewakuację cywilów z Chersonia.