W Mińsku awaryjnie wylądował samolot linii Ryanair, który leciał z Aten do Wilna. Jednym z pasażerów był opozycyjny aktywista Raman Pratasiewicz, który został zatrzymany.
Według pierwszych informacji, samolot lądował w Mińsku awaryjnie z powodu informacji o bombie. Jednak ostatecznie informacja się nie potwierdziła.
Następnie onformowano, że na pokładzie znajdował się opozycyjny aktywista Raman Pratasiewicz. Został on w Mińsku zatrzymany.
Aktywista był jednym z autorów prowadzonego w Telegramie opozycyjnego kanału Nexta, później Białoruś mózgu (Biełaruś gołownogo mozga). Obydwa zostały przez władze uznane za ekstremistyczne, a ich autorzy są poszukiwani przez organy ścigania.
Pratasiewicz został oskarżony w sprawie karnej i umieszczony na liście osób zaangażowanych w działalność terrorystyczną.
Команду принять в Минске самолет авиакомпании Ryanair, в отношении которого поступило сообщение о минировании, дал лично Александр Лукашенко, сообщает телеграм-канал «Пул Первого».
— Onliner (@OnlinerBY) May 23, 2021
Zatrzymanie Ramana Pratasiewicza skomentowała przebywająca na emigracji w Wilnie była kandydatka w wyborach prezydenckich i liderka opozycji Swiatłana Cichanouska.
- Jest absolutnie oczywiste, że to operacja służb specjalnych - poinformowała.
- Reżim naraził bezpieczeństwo pasażerów samolotu oraz całego lotnictwa cywilnego, by rozprawić się z człowiekiem, który był redaktorem największych niezależnych kanałów w Telegramie. Tylko za to został on uznany za terrorystę i może mu na Białorusi grozić kara śmierci - dodała.
Rozkaz eskortowania samolotu linii #Ryanair do lądowania na lotnisku w Mińsku wydał sam Alaksandr Łukaszenka - informuje jego służba prasowa
— Biełsat po polsku (@Bielsat_pl) May 23, 2021