„10.04.2010 fakty”. Macierewicz: Mieliśmy do czynienia z zamordowaniem polskiej elity politycznej

Rosja od ponad dekady nie zamierza oddać wraku rządowego samolotu
flickr.com/Filip klimaszewski / Agencja gazeta

Emisja filmu z ustaleniami raportu końcowego podkomisji smoleńskiej spowodowała „jednoznaczne uświadomienie sobie przez opinię publiczną, że mieliśmy do czynienia z zamordowaniem polskiej elity politycznej, z prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele” - uważa wiceprzewodniczący PiS, przewodniczący podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz. Były minister obrony był gościem Aleksandra Wierzejskiego w programie „10.04.2010 fakty” na antenie TV Republika.

Macierewicz podkreślił, że w raporcie przedstawiono „czysto naukowy materiał dowodowy”, a żaden z ekspertów „nie wskazał błędów w wynikach prac komisji”. Zaznaczył natomiast, że mamy do czynienia ze „wzmożoną agresją ludzi odpowiedzialnych za rozpowszechnienie rosyjskiego kłamstwa”.

Wiceprzewodniczący PiS wskazał, że jednym z takich kłamstw jest obarczenie winą za katastrofę pilotów Tu-154. Była to „teza strony rosyjskiej”, którą rozpowszechniali Radosław Sikorski i Donald Tusk.

Obarczanie winą pilotów to pierwsze z kłamstw

Macierewicz przypomniał, że polscy piloci „nie zamierzali lądować” ze względu na warunki atmosferyczne, chcieli dokonać jedynie próbnego zejścia na wysokość 100 metrów. Jak wskazał piloci Tu-154 „zaczęli odchodzić na drugi krąg i wtedy doszło do eksplozji”. Za taką wersją wydarzeń przemawiają zeznania świadków, a także odfałszowane zapisy z czarnej skrzynki oraz rozmów z wieży kontrolnej.

- Nie ma wątpliwości, że były rosyjskie interwencje w zapisy rejestratorów. Były one przez Rosjan zmanipulowane. Polska strona nie miała dostępu do oryginalnych nagrań – podkreślił Macierewicz i dodał, że cały ogrom pracy komisji smoleńskiej polegał m.in. na odfałszowaniu materiałów przekazanych przez Rosję.

Tusk jest przerażony

Przewodniczący komisji zaznaczył również, że opublikowanie tych materiałów powinno doprowadzić do ukarania winnych.

- Donald Tusk jest przerażony tym, że materiał zgromadzony przez komisję demaskuje go w sposób jednoznaczny jako odpowiedzialnego za zdradę Polski – podkreślił wiceprzewodniczący PiS i przypomniał, że cały wysiłek ówczesnych władz miał na celu odsunięcie podejrzeń od Rosji, nie zaś poszukiwanie prawdy. „Teraz będzie musiał ponieść konsekwencje” - zaznaczył Macierewicz.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy