Prezes Kaczyński modlił się na Jasnej Górze: Jestem bardzo szczęśliwy, że tu byłem
– Jestem bardzo szczęśliwy, że tu byłem, że dzięki dobroci ojców mogłem się modlić pod samym obrazem, i mam nadzieję, że Bóg pozwoli, że będę tu jeszcze bardzo, bardzo wiele razy. Tylko żeby Bóg pozwolił - powiedział w rozmowie z jasnogórskimi mediami Jarosław Kaczyński.
– Prezes Kaczyński wraz z Jadwigą Wiśniewską, europosłanką PiS, zatrzymali się na chwilę modlitwy przed Cudownym Obrazem Matki Bożej w intencji Ojczyzny i zbliżających się wyborów do europarlamentu, w drodze powrotnej z konwencji regionalnej Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach - poinformowało jasnogórskie centrum informacji.
– Jestem człowiekiem, który się co dzień modli, i to nawet dosyć długo, ale jeśli tylko mam okazję, żeby się pomodlić tutaj – a dzisiaj taka okazja akurat się nadarzyła – to oczywiście przyjeżdżam i modlę się. Ja jestem w ciągłym pośpiechu, więc na ogół nie trwa to długo, ale akurat dzisiaj świetnie trafiłem - powiedział w rozmowie z jasnogórskimi mediami Jarosław Kaczyński.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że tu byłem, że dzięki dobroci ojców mogłem się modlić pod samym obrazem, i mam nadzieję, że Bóg pozwoli, że będę tu jeszcze bardzo, bardzo wiele razy. Tylko żeby Bóg pozwolił - dodał prezes PiS.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
Polacy mają być współwinni kolonializmowi. "Niemcy wypowiedziały nam narracyjną wojnę"
Zuchwały atak uzbrojonej bojówki na katolicką szkołę
Radni za germanizacją Wrocławia. Wraca Kaiserbrücke na cześć militarysty i wroga Polaków