- Stawianie oporu zawsze skutkuje. Poddanie się - nigdy - mówił dr Jerzy Targalski w związku z obecną sytuacją na Białorusi, która - zdaniem eksperta - może zakończyć się już w styczniu.
- Naciski dyplomatyczne na Łukaszenkę nie działają. Cichanouska już oświadczyła, że opozycja - jeżeli dojdzie do władzy - najpierw zajmie się przeglądem ugód i porozumień, które podpisał Łukaszenka. Nie będzie mowy o żadnych targach, tak przynajmniej twierdzi Cichanouska - mówił w programie "Geopolityczny Tygiel" dr Targalski.
- Sprawa jest w toku, na początku stycznia możemy spodziewać się, że Białoruś pozbędzie się Łukaszenki, ale rękami rosyjskimi - zaznaczył.
Targalski mówił także o przeszłości geopolitycznej Ukrainy wobec Polski i Rosji:
- Ukraina powinna się oderwać od Rosji, a nie w niej zagłębiać - taka przynajmniej była koncepcja, ale każdy wie, że przyszłość pokazała zupełnie co innego - zauważał Targalski.
Trzecim tematem, który poruszał ekspert była Etiopia. Tu dr Targalski tłumaczył z kolei kwestie narodowościowe przywódców tamtejszych plemion oraz to, jaki to miało skutek i przełożenie w rządzeniu krajem.