Przejdź do treści
14:45 UE: Cypr, który od 1 stycznia przejmie przywództwo w reprezentującej państwa członkowskie Radzie UE, przedstawił w niedzielę listę priorytetów na najbliższe pół roku
14:20 Włochy: Rekordowy wzrost cen biletów na loty z północy na południe kraju w okresie świątecznym
13:54 Szwecja: Służby weszły na pokład rosyjskiego statku powiązanego z transportami wojskowymi
13:29 IMGW: Czekają nas mroźne i słoneczne święta
13:26 Czechy: Opóźnione i odwołane pociągi po kradzieży kabla na kolei w rejonie Pragi
13:26 Tatry: Turysta walczy o życie po upadku podczas schodzenia z Rysów
12:48 Kard. Ryś na wigilii dla potrzebujących: każdy nosi w sobie godność, odkrywajcie ją w sobie i innych
Republika Republika zaprasza widzów na specjalny koncert kolęd z Kozłówki, z udziałem Prezydenta RP Karola Nawrockiego oraz Pierwszej Damy Marty Nawrockiej, Wigilia, godz. 20.00
Republika Dzieci w Libanie śpiewają najpiękniejsze polskie kolędy. Na koncert zapraszamy do Republiki w Boże Narodzenie o godzinie 20:00
Wydarzenie Telewizja Republika, województwo lubelskie i miasto Chełm zapraszają na "Wystrzałowego Sylwestra z Republiką". Wśród gwiazd m.in. Fun Factory, Kombi Łosowski, Bayer Full, Defis, Corona i Weekend. Zapraszamy 31 grudnia do Chełma i przed telewizory!
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Kalisz zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim. 21 grudnia, godz. 17:00, Sala konferencyjna przy hotelu Hampton by Hilton, ul. Chopina 9, Kalisz
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

Fragment najnowszej książki Wojciecha Sumlińskiego "Oficer". PRZECZYTAJ!

Źródło: Telewizja Republika

Fragment książki pt. „OFICER” – premiera już 26 października br. 


Podczas prac Sejmowej Komisji Śledczej ds. PKN Orlen ujawniono wiele faktów dotyczących zaangażowania oficerów i kierownictwa WSI w sprawy mafii paliwowej a także roli tych służb w kontrolowaniu sektora paliwowego w naszym kraju, w tym również w kontrolowaniu PKN Orlen. A w tym ostatnim wątku szczególnie przebiegłą grę prowadził ktoś, komu groziła utrata panowania nad mozolnie tworzonym przez lata imperium gospodarczym Wojskowych Służb Informacyjnych. WSI miały niebawem zniknąć z formalnego punktu widzenia, ale układ polityczno-gospodarczy, który stworzyły, miał trwać dalej. Elementem tego układu miało zostać utrzymanie jakiejś formuły kontroli nad sektorem paliwowym, najbardziej newralgicznym w gospodarce kraju, a tę kontrolę miał zapewnić K., współpracujący w pewnym zakresie ze Zbigniewem Wassermannem, który nie mając zielonego pojęcia, że jest "prowadzony na sznurku", miał być dla niego trampoliną dla uzyskania prezesury w PKN Orlen.
Taki był plan – plan…
***
Minister – koordynator do spraw służb specjalnych, Zbigniew Wassermann, już na mnie czekał. Spotykaliśmy się od pewnego czasu, na nie do końca formalnych naradach. Ich organizatorem i pośrednikiem była dawna gruba ryba z Biura Bezpieczeństwa Narodowego, zaufany człowiek premiera Jarosława Kaczyńskiego, którego nazwisko było i już pozostanie moją tajemnicą. Naprawdę jednak inicjatywa odnośnie spotkań wyszła ze strony ministra, który potrzebował kogoś takiego jak ja – ja zaś potrzebowałem kogoś takiego jak on. Były to spotkania z gatunku tych, których nigdy nie było – choć przecież były. I właśnie jedno z takich roboczych spotkań mieliśmy odbyć teraz… Podaliśmy sobie dłonie.
– Niech pan referuje, panie Tomaszu. Wszystko dobrze? – zagaił przyglądając mi się uważnie.
– A czy mogę panie ministrze, mówić absolutnie szczerze?
– Inaczej te spotkania nie miałyby sensu – odparł.
– A zatem, panie ministrze, jest bardzo daleko od „dobrze”. K., były wiceprezes Orlenu, pański informator, który doradzał panu w Komisji ds. PKN Orlen – czy pan wie, kim on jest?
– Wiem wszystko o swoim głównym źródle.
– Powiem panu coś, czego pan nie wie. Wiem, kto jest dla niego źródłem, a więc pośrednio pańskim źródłem – stary przyjaciel, szef Wojskowych Służb Informacyjnych, generał Marek Dukaczewski.
Zbigniew Wassermann patrzył na mnie zaskoczony szeroko otwartymi oczyma, w sposób, w jaki nie patrzył na mnie jeszcze nigdy, choć spotykaliśmy się już kilkanaście razy. Najwyraźniej zatkało go, ciężko oddychał, ale trzymał się dzielnie. Milczał i lustrował moją twarz dobrą minutę, jakby chciał z niej wyczytać, czy z niego nie kpię. W pokoju można było usłyszeć przelatującą muchę. Wassermann najwyraźniej zastanawiał się nad doborem odpowiednich słów, ale chyba takich nie znalazł, bo po dłuższej chwili kiwnął tylko głową. Odczytałem w tym geście przyzwolenie do kontynuacji.
– Sądził pan, że otrzymuje ważne informacje i kontroluje sytuację. Tymczasem to oni chcieli kontrolować pana.
– Ten Dukaczewski… Wspomniał pan, że to bardzo dobry znajomy pana K. Jak dobry? – zapytał z niemałym wysiłkiem. Najwyraźniej wciąż jeszcze miał problem z dłuższymi wypowiedziami.
– Jest ojcem chrzestnym jego dziecka. Chrzciny odbyły się w parafii Sobienie Jeziory pod Warszawą, może pan to sprawdzić w księgach parafialnych. Czy taka znajomość wystarczy, by określić ją, jako „dobrą”? – zapytałem nieco sarkastycznie. Minister milczał. Wiedział, że mam rację. I uwierzył mi. Po chwili jednak, już na dobre, odzyskał głos. Najwyraźniej pierwszy szok minął.
– Niech pan mówi dalej.
– Proszę wybaczyć panie ministrze, ale nie wygląda pan najlepiej, Może wrócimy do rozmowy innym razem, przyjadę jutro lub pojutrze…
– Zaciekawia mnie pan coraz bardziej, proszę nie przerywać.
– Tak naprawdę K. był tylko elementem większej łamigłówki – za to elementem najważniejszym w szerokim planie. Ten plan wymyślił ktoś, kto miał bardzo dużo do stracenia, a komu groziła utrata panowania nad mozolnie tworzonym przez lata imperium gospodarczym WSI…
– General Dukaczewski…
– Tak, ale nie tylko on. Wojskowe Służby Informacyjne miały formalnie odejść w niebyt, ale układ polityczno-gospodarczy, który wytworzyły, miał przetrwać. Takie było założenie. Elementem tego układu miało zostać utrzymanie jakiejś formuły kontroli na sektorem paliwowym, najbardziej newralgicznym w gospodarce kraju. A tę kontrolę w jakiejś mierze miał zapewnić właśnie K., pański informator i zausznik.
– Jezus Maria – głos, który usłyszałem, nie był głosem Zbigniewa Wassermann, a przynajmniej tak mi się wydawało. Brzmiał, jakby pochodził z za grobu. Po chwili jednak minister ponownie opanował się.
– Mam mówić dalej?
– Niech pan mówi.
– To są bardzo sprytni ludzie. Uwiarygodnili się przed panem podsyłając garść informacji. Wiedzieli, że pan je sprawdzi, więc informacje musiały być prawdziwe. I takie były. Jak wiadomo, czasami by ratować cały organizmu, trzeba poświęcić rękę. I to właśnie zrobiono – ponownie przerwałem widząc, jak minister kuli się w sobie. I nagle, tak po ludzku, zrobiło mi go żal. Niczemu nie zawinił, przynajmniej świadomie, ale fakty były brutalne i świadczyły niezbicie, że został wystrychnięty na przysłowiowego dudka. Popatrzyłem na niego i zdało mi się, że odkąd tu wszedłem, znacznie się postarzał – ale może tylko tak mi się zdawało. Mimo wszystko postanowiłem go nie oszczędzać. W sytuacji, jak była, nie mogłem sobie na to zwyczajnie pozwolić.
– Podstawili panu płotki i połknął pan tę przynętę, panie ministrze. Połknął pan ją wraz ze spławikiem. Liczyli, że dalej będzie już łatwo, bo miał pan być dla nich trampoliną do przejęcia PKN Orlen. Taki był plan.
Koordynator spoglądał na mnie zmęczonym wzrokiem, ale nawet nie mrugnął okiem. Trwało to dobre pól minuty, po czym spytał krótko.
– Proszę pana, o co tak naprawdę tu chodzi?
– O to, panie ministrze, co pan zrobi teraz… Rozmowa, którą już jako szef Delegatury ABW w Lublinie odbyłem ze Zbigniewem Wassermannem, była jedną z ważniejszych, jakie przeprowadziłem i miała swoje dalsze, niezwykle dramatyczne implikacje…

"Oficer" - Wojciech Sumliński | Dziennikarz śledczy
Premiera 26/10/2016.
sumlinski.com.pl

Facebook

Wiadomości

Ukraińcy w sondażach: bez gwarancji bezpieczeństwa nie będzie pokoju

Zamach stanu z użyciem przemocy. Gdy siła polityczna jest ważniejsza niż siła prawa mamy dyktaturę.

Papież Leon XIV wzywa do modlitwy o pokój dla dzieci

Ziemkiewicz skompromitował Tuska. Dziwne zachowanie Giertycha. Logika Hołowni. Bosak gasi w Sejmie

Pociąg uderzył w samochód na przejeździe kolejowym w Ziębicach. Są ofiary śmiertelne

Atak nożownika w Gdańsku. Policja zatrzymała sprawcę

Czym zaskoczy nas pogoda w święta?

Romanowski: to co robią Tusk i Żurek, to jest całkowite bezprawie

Jest zawiadomienie do prokuratury ws. zastrzyków z chlorku potasu. Ważny protest w Gdańsku

Saryusz-Wolski: Ursula von der Leyen nie odpuści Mercosur

Nadchodzi prawdziwe piekło kobiet! Porody na SOR-ach zamiast na porodówkach?

Bielan: Żurek podporządkowuje sądy. Sędziowie i prokuratorzy powinni odmówić

Papież Leon XIV z Watykanu: przebaczajmy, dodawajmy otuchy i nadziei

Trzaskowski gra na ocieplenie wizerunku? Zobacz, co zrobił! [WIDEO]

W wigilijną noc wprowadzono zakaz grania muzyki w pobliżu kościołów

Najnowsze

Ukraińcy w sondażach: bez gwarancji bezpieczeństwa nie będzie pokoju

Pociąg uderzył w samochód na przejeździe kolejowym w Ziębicach. Są ofiary śmiertelne

Atak nożownika w Gdańsku. Policja zatrzymała sprawcę

Czym zaskoczy nas pogoda w święta?

Romanowski: to co robią Tusk i Żurek, to jest całkowite bezprawie

Zamach stanu z użyciem przemocy. Gdy siła polityczna jest ważniejsza niż siła prawa mamy dyktaturę.

Papież Leon XIV i dzieci na Placu św. Piotra

Papież Leon XIV wzywa do modlitwy o pokój dla dzieci

Ziemkiewicz skompromitował Tuska. Dziwne zachowanie Giertycha. Logika Hołowni. Bosak gasi w Sejmie