Trybunał Konstytucyjny Węgier unieważnił akapit ustawy o aktach stanu cywilnego, zgodnie z którym zakaz zmiany płci w dokumentach rozciągał się także na wciąż trwające postępowania.
Sprawa dotyczy przyjętej w maju zeszłego roku ustawy, zgodnie z którą akta stanu cywilnego muszą zawierać płeć biologiczną danej osoby w momencie narodzin, co uniemożliwia oficjalne uznanie zmiany płci.
Trybunał orzekł w sprawie osoby, która w lutym 2020 r. wystąpiła o zmianę swego imienia i płci w aktach, ale sprawy tej nie rozpatrzono przed wejściem w życie ustawy i urząd wobec tego ją zamknął. Osoba ta zaskarżyła decyzję urzędu. Sąd uznał, że zakaz zmiany płci w aktach w jej przypadku jest niezgodny z zasadą niedziałania prawa wstecz.
Węgierski Trybunał przychylił się do tej opinii i unieważnił odnośny akapit ustawy.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne
Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi
Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa
Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …