Polityczna burza po meczu Polska–Holandia. Goście Republiki komentują decyzję o niewpuszczeniu patriotycznej oprawy
Janusz Kowalski i Michał Suchora starli się w ostrym sporze o niewpuszczenie patriotycznej oprawy na mecz Polska–Holandia. Goście Edyty Lewandowskiej komentowali także polityczne reakcje rządu i zachowanie służb. Choć obaj różnili się w ocenie wydarzeń, zgodzili się co do potrzeby stanowczego ścigania gróźb wobec prezydenta Karola Nawrockiego.
„Donald Tusk nienawidzi kibiców”. Janusz Kowalski ostro o decyzji służb
Poseł PiS Janusz Kowalski rozpoczął dyskusję w studio Republiki mocną krytyką rządu i służb:
— Tusk nasyła na polskich kibiców policję, którą nadzoruje pan Kierwiński, i nie wpuszczono ekipy z patriotyczną oprawą „Do boju Polsko”. Jakby tam — powiem ironicznie — było „für Deutschland”, to na pewno zostałaby wpuszczona. To jest coś niesłychanego. Wielkie święto polskich patriotów, kibiców, nasza reprezentacja gra fantastycznie, a kibice nie mogli zaprezentować swoich emocji — mówił poseł.
Podkreślał, że jego zdaniem decyzja była elementem politycznej niechęci rządu do środowisk kibicowskich:
— Donald Tusk po prostu nienawidzi kibiców. I nie może znieść tego, że kibice śpiewają „Donald, twój rząd obalą kibole”. Jeżeli będzie robił takie rzeczy jak wczoraj, to całe środowisko kibicowskie jest zjednoczone przeciwko premierowi, któremu polskie barwy przeszkadzają — stwierdził Kowalski.
Lider Zielonych Michał Suchora zdecydowanie odciął się od tej narracji, zarzucając Kowalskiemu tworzenie fałszywych podziałów:
— Ja widziałem cały Stadion Narodowy pięknie udekorowany biało-czerwoną flagą. To jest jedna wielka biało-czerwona flaga. Nie widzę tu żadnych złych emocji. Pan premier Tusk jest znany z tego, że bardzo lubi grać w piłkę i nie sądzę, żeby wszyscy kibice go nienawidzili. Wśród fanów piłki są również wyborcy pana Tuska — podkreślił Suchora.
Polityk bronił Tuska dalej:
— Proszę nikomu nie odbierać prawa do patriotyzmu. Każdy ma swoje pojęcie patriotyzmu: pan w swoim, ja w swoim, pani redaktor też. Pan premier Tusk również ma swoje. A ja nie słyszałem, żeby premier Tusk mówił, że pan nie jest patriotą. Szanujmy się nawzajem — powiedział.
Kowalski odpowiedział równie ostro, utrzymując, że premier działa na szkodę interesów państwa:
— Polski patriota nie realizuje niemieckiej polityki. A Donald Tusk od 13 grudnia realizuje wyłącznie niemiecką politykę: od paktu migracyjnego, przez rozwalanie polskiego budżetu, po walkę z rolnikami i opozycją. Ja nie potrafię wskazać nawet jednego powodu, żeby go pochwalić — mówił polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Polityczna burza po meczu Polska–Holandia. Goście Republiki komentują decyzję o niewpuszczeniu patriotycznej oprawy
Groził prezydentowi. Jest w rękach policji!
TK wraca do sprawy Komunistycznej Partii Polski. Prezydent składa nowy wniosek