Triumfator tegorocznego TCS zamiast 20 tys. franków szwajcarskich otrzyma aż 100 tys. (ok. 440 tys. złotych). Natomiast jeśli wygra wszystkie cztery konkursy i poprzedzające je kwalifikacje wzbogaci się o 150 tys. franków (660 tys. zł).

- Czemu tak późno się na to zdecydowano? - żartował Stoch. Nagroda powinna być wysoka, bo to wyjątkowe zawody pod każdym względem - dodał.

Początek Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie zaplanowano na wtorek na godzinę 16.30. Polskę w TCS reprezentować będzie Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Paweł Wąsek i Jakub Wolny.