Prezydent Jun przeprosił za stan wojenny. Rezygnacji nie złożył
W krótkim orędziu do narodu prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yeol przeprosił za wprowadzenie stanu wojennego, jednak nie ogłosił swojej rezygnacji.
Zapewnił, że nie będzie unikał odpowiedzialności prawnej za swoje decyzje oraz że nie zamierza wprowadzać ponownie stanu wojennego. Powierzył również administrację rządową partii rządzącej i gabinetowi ministrów.
Było to pierwsze publiczne wystąpienie prezydenta od momentu uchylenia stanu wojennego w środę, zaledwie sześć godzin po jego ogłoszeniu. Decyzja o odwołaniu została podjęta po tym, jak deputowani, którzy przedarli się przez kordon wojskowy i policyjny do budynku Zgromadzenia Narodowego, przegłosowali uchwałę sprzeciwiającą się dekretowi prezydenta.
Na sobotę po południu czasu lokalnego zaplanowano głosowanie nad wszczęciem procedury impeachmentu wobec prezydenta Yuna. Wynik tego głosowania może przesądzić o dalszych losach jego prezydentury oraz o stabilności politycznej w kraju.
Źródło: Republika/PAP
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Jarmark Świąteczny u Sióstr Felicjanek, Kolędowanie z Pospieszalskimi i Metamorfoza po 50-tce!
Prezydent Nawrocki podpisał już 100 ustaw. "Strażnik Konstytucji działający w myśl zasady po pierwsze Polska! Po pierwsze Polacy!"
Szokujące słowa Czaputowicza. "Polska za daleko posunęła się w krytyce Rosji"