Prezydenta Ukrainy Wołodymyr Zełenski uhonorowano we wtorek Nagrodą im. Winstona Churchilla za Przywództwo. Odznaczenie przyznał szefowi ukraińskiego państwa przez wideołącze brytyjski premier Boris Johnson.
Prezydent Ukrainy podkreślił, że nie otrzymałby tej nagrody, "gdyby cały ukraiński naród nie stanął w obronie wolności przed tyranią".
"Ukraina i cała Europa zawsze będą pamiętać tych, którzy, nie wahając się, przyszli na pomoc naszemu narodowi i samej idei wolności" - dodał.
"Pana opór, godność, nieopuszczający pana humor poruszyły miliony, a sprzeciwiając się barbarzyństwu stał się pan symbolem bohaterstwa ukraińskiego narodu" - powiedział brytyjski premier.
Johnson podkreślił, że Zełenski po rozpoczęciu przez Rosję pełnowymiarowej inwazji na jego kraj tak jak Churchill stanął w obliczu wielkiego kryzysu i przechodzi test na przywództwo. I mimo zagrożenia dla jego życia, pozostał w Kijowie, tak jak Churchill został w Londynie w 1940 r.