Wszystkie stacje petersburskiego metra zostały zamknięte po tym, jak – według danych Interfax i Ria Novosti – na dwóch z nich doszło do wybuchów. Łącznie w wyniku eksplozji śmierć poniosło 10 osób, a według najnowszych danych, nawet 50 osób zostało rannych.
Miasto Petersburg podjęło decyzję o ewakuacji i zamknięciu wszystkich stacji metra na terenie miasta. Około 13.30 czasu polskiego doszło do eksplozji ładunków wybuchowych – według informacji przekazywanych przez Ria Novosti – w wagonach metra na stacjach Plac Sienny oraz Instytut Technologiczny. Wojciech Szewko, ekspert ds. terroryzmu, nie wykluczył w rozmowie z TVP Info, że ładunki wybuchowe mogą znajdować się również w innych miejscach w Petersburgu.