Wybuchy na stacjach metra Siennaja Płoszczad i Technologiczeskij Institut w Petersburgu - takie informacje podaje rosyjska agencja Ria Novosti. Najnowsze doniesienia mówią o co najmniej 10 osobach zabitych i 30 rannych. Niewykluczone, że był to zamach bombowy.
Według informacji przekazywanych przez rosyjskie media w wagonach metra na stacjach Siennaja Płoszczad i Technologiczeskij Institut doszło do dwóch eksplozji. Według najnowszych doniesień mediów, w wyniku wybuchów śmierć poniosło 10 osób, a 20 innych zostało rannych. Ewakuowano już trzy inne stacje metra w Petersburgu. Jak donosi część rosyjskich mediów, wśród ofiar są dzieci.
Wg info wybuch w wagonie na stacji metro "Технологический институт" (Instytut Technologiczny) w Petersburgu pic.twitter.com/GNntq53TPj
— Wojciech Szewko (@wszewko) 3 kwietnia 2017
Update: Petersburg - wg lok. źródeł: były 2 wybuchy, prawie na pewno to zamach. (co najmniej 2 IED) Wśród ofiar są dzieci.
— Wojciech Szewko (@wszewko) 3 kwietnia 2017
Jak powiedział na antenie TVP Info dr Wojciech Szewko, był to prawdopodobnie zamach bombowy i nie jest wykluczone, że bomby znajdują się również w innych miejscach na terenie Petersburga.
#Петербург #взрыв #метро pic.twitter.com/V79fSU7x4i
— 100% ПалСаныч ♐ (@cuprum_1) 3 kwietnia 2017
В Питере взрыв в метро pic.twitter.com/HZvq7tqwXd
— Philipp Kireev (@mynameisphiIipp) 3 kwietnia 2017