Wybory prezydenckie 2020: W Hiszpanii, Francji i na Węgrzech wygrywa Trzaskowski, w Rosji oponenci dzielą między siebie duże miasta
W wyborach prezydenta RP w trzech obwodowych komisjach działających na terenie Hiszpanii wygrał Rafał Trzaskowski. W głosowaniu zorganizowanym jedynie w formie korespondencyjnej wśród rezydujących w tym kraju Polaków wyprzedził on ubiegającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudę.
Drugie miejsce w wyborach na terenie Hiszpanii zajął Duda. Na obecnego prezydenta zagłosowało 13,44 proc. mieszkających w tym kraju Polaków.
Na trzecim miejscu w głosowaniu wśród polskich rezydentów w Hiszpanii uplasował się Szymon Hołownia, którego poparło 13,32 proc. głosujących. Kolejne miejsca zajęli Robert Biedroń i Krzysztof Bosak, odpowiednio 8,04 proc. i 2,47 proc. głosów.
W dwóch komisjach w Madrycie zagłosowało prawie 80 proc. osób spośród tych, do których wysłano pakiety wyborcze. Z kolei do komisji w Barcelonie zwróciło karty do głosowania ponad 70 proc. osób.
We Francji na kandydata Koalicji Obywatelskiej oddano 4341, czyli 48,81 proc., głosów, zaś na urzędującego szefa państwa - 2461, czyli 27,67 proc. Trzecie miejsce zajął Szymon Hołownia z 1115 głosami (12,54 proc.), a czwarte - Robert Biedroń, który uzyskał 431 głosów (4,85 proc.). Na piątym miejscu uplasował się Krzysztof Bosak z 394 głosami (4,43 proc.).
Rafał Trzaskowski wygrał również na Węgrzech uzyskując 307 głosów, podczas gdy prezydent Duda 147 głosów. Natomiast w Federacji Rosyjskiej zdecydowanym faworytem w Irkucku i Kaliningradzie był Andrzej Duda, podczas gdy Polacy w Moskwie i Petersburgu postawili na Trzaskowskiego.