Przejdź do treści
Widmo roku 2015. Europa obawia się kolejnej fali migracji
Fot. DPA/Alexander Welscher

Przejęcie Afganistanu przez Talibów wywołało obawy przed falą uchodźców podobną do napływu uciekających z ogarniętej wojną Syrii w 2015 r. Główne szlaki migracyjne do Unii Europejskiej prowadzą przez Hiszpanię, Włochy, Grecję, Bułgarię i Węgry. Niektóre z tych krajów postawiły ogrodzenia na granicach.

Szlak zachodnioafrykański to droga, którą migranci, przemieszczając się głównie przez Maroko, Saharę Zachodnią, Mauretanię, Senegal i Gambię, docierają na Wyspy Kanaryjskie na Oceanie Atlantyckim. Według unijnej agencji ochrony granic Frontex w 2021 r. 7350 osób przybyło do Europy tym szlakiem, a ponad 70 proc. z nich pochodziło z krajów Afryki Subsaharyjskiej.

Poza Wyspami Kanaryjskimi najwięcej przybyszów dociera do Hiszpanii przez graniczące z Marokiem hiszpańskie eksklawy w Ceucie i Melilli. W 2018 r. szlak zachodniośródziemnomorski stał się najpopularniejszym szlakiem prowadzącym do Europy, a w 2021 r. udało się wykorzystać go 7525 osobom, głównie z Algierii i Maroka.

EU border wall at Ceuta, one of Spain's African colonies: pic.twitter.com/Pui5sX5OsR

— Richard Coeur de Peon (@RichardjsS14) January 9, 2021

Średnio dwa razy w miesiącu w obu autonomicznych miastach Hiszpanii dochodzi do masowych i nielegalnych przekroczeń granicy przez migrantów z Afryki, którzy próbują sforsować ustawione wzdłuż granicy ogrodzenia. Wraz z nasilającym się zjawiskiem nielegalnej migracji w drugiej połowie dekady lat 90. ruszyły prace przy podwyższaniu płotów granicznych. Prace te były dofinansowywane z funduszy unijnych.

W Ceucie powstały dwa płoty o długości 8 kilometrów i wysokości do 10 metrów, zaś w Melilli długości 12 kilometrów oraz wysokości do 12 metrów. W obu przypadkach w pasie granicznym usytuowano też radary, nowoczesne systemy monitoringu, nocnej obserwacji oraz nasłuchu. Według szacunków mediów rocznie na utrzymanie płotów granicznych w Ceucie i Melilli rząd Hiszpanii przekazuje eksklawom 2 mln euro.

Again, states use #migration as a political tool. #Morocco is sieging #WesternSahara people with a wall. #Spain is hosting the #Polisario leader. In retaliation Morocco allowed 8,000 people in two days to reach #Ceuta. Morocco/Spain have agreements aimed at pushing back migrants. pic.twitter.com/Is0CuJgw6A

— Stefano M. Torelli ???????? (@mideastorels) May 19, 2021

W ostatnich latach obszar Morza Śródziemnego między Afryką Północną a Włochami, czyli tzw. szlak środkowośródziemnomorski był wykorzystywany przez setki tysięcy migrantów. W 2021 r. do Włoch dostało się 30,7 tys. migrantów, m.in. z Tunezji, Bangladeszu, Egiptu, Wybrzeża Kości Słoniowej i Sudanu.

Wielu migrantów w drodze do Europy trafia do Libii, co przyczyniło się do rozwoju zorganizowanego przemytu i handlu ludźmi w tym kraju. Większość z ok. 600 tys. migrantów znajdujących się obecnie w Libii pochodzi z Nigru, Czadu, Egiptu i Sudanu.

Do tej pory UE przeznaczyła 408 mln euro m.in na szkolenie libijskiej straży przybrzeżnej i od 2017 r. na szlaku środkowośródziemnomorskim odnotowano znaczny spadek liczby migrantów.

Boat Carrying Nearly 370 Migrants Reaches Italy's Lampedusa https://t.co/SJeXcA6bqT pic.twitter.com/zIPd0CLFtt

— Channels Television (@channelstv) August 30, 2020

Szlak wschodniośródziemnomorski to droga, którą przybysze o nieuregulowanym statusie docierają do Grecji, na Cypr i do Bułgarii. W 2015 r. trasą tą przybyło niemal 900 tys. osób, w tym wielu uciekających przed wojną domową w Syrii, ale od tego czasu ruch na szlaku znacznie zmalał dzięki współpracy UE z Turcją, która zatrzymuje migrantów na swoim terytorium. W 2021 r. granice UE przekroczyło 8997 osób, głównie z Syrii, Turcji, Afganistanu, Demokratycznej Republiki Konga i Nigerii.

Z obawy przed wzrostem liczby uchodźców z Afganistanu po przejęciu władzy przez talibów, władze Grecji postawiły 40-kilometrowy mur na granicy z Turcją oraz zainstalowały tam nowy system nadzoru.

Porozumienie z Turcją pomogło też znacznie zmniejszyć liczbę ofiar na morzu: według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji w 2019 r. życie na morzu straciło 71 osób, podczas gdy w 2015 r. było to 806 osób.

Grecja i Turcja już się zabezpieczyły...https://t.co/DZnkirPoYv

— Jerzy K. Sapieha (@AdVerecundiam1) August 21, 2021

W 2015 r. głównym krajem tranzytowym dla uchodźców i migrantów usiłujących dotrzeć do Europy Zachodniej przez Bałkany stały się Węgry. Przedostało się wtedy do tego państwa nielegalnie ponad 378 tys. osób, przede wszystkim przez Serbię. W reakcji na napływ migrantów szlakiem bałkańskim Węgry zdecydowały jesienią 2015 r. o budowie ogrodzeń na granicy z Serbią i Chorwacją. Radykalnie ograniczyło to liczbę nielegalnych przekroczeń granicy.

Wiosną 2017 r. dodatkowo zaostrzono na Węgrzech przepisy, wprowadzając zasadę, że osoby ubiegające się o azyl w czasie stanu kryzysowego spowodowanego napływem migrantów muszą osobiście składać wnioski w strefie tranzytowej na granicy i tam czekać na decyzję w swej sprawie. Stworzono na granicy z Serbią dwie takie strefy: w Roeszke i Tompa.

Tak aktualnie jest strzeżona granica #Węgry pic.twitter.com/9iKdKL6fBd

— Marek Piotr Borkowsk (@BorkowskMarek) March 20, 2016

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał jednak w maju 2020 r., że umieszczanie przez Węgry osób ubiegających się o azyl w strefie tranzytowej na granicy z Serbią bez rozpatrzenia ich sprawy przez sąd jest sprzeczne z prawem unijnym. W rezultacie władze węgierskie zlikwidowały strefy tranzytowe.

Granica nadal jest jednak chroniona ogrodzeniem, a od 2017 r. prawodawstwo umożliwia zatrzymywanie cudzoziemców przebywających nielegalnie na Węgrzech na całym terytorium kraju i odstawanie ich na granicę. Przypadki nielegalnego przekraczania granicy nadal się zdarzają. W zeszłym tygodniu udaremniono nielegalne przedostanie się na Węgry lub zatrzymano w kraju nieco ponad 3200 nielegalnych migrantów.

PAP

Wiadomości

Wrocław czeka, ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Express Republiki

Najnowsze

Wrocław czeka, ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990