W centrum Paryża rozpoczęła się uroczystość otwarcia 33. letnich igrzysk olimpijskich. Po raz pierwszy uroczystość odbywa się nie na stadionie, ale na rzece.
Igrzyska w Paryżu, które odbędą się dokładnie 100 lat po tym, jak francuska stolica ostatnio była areną olimpijskich zmagań, mają być "inne niż wszystkie". Jednym, co z pewnością będzie je wyróżniało, jest ceremonia otwarcia, która po raz pierwszy odbędzie się poza stadionem. A dokładnie - na Sekwanie.
Na temat samej uroczystości nie wiadomo jednak wiele, poza tym, że rzeką na odcinku sześciu kilometrów przepłynie 115 łodzi z delegacjami sportowców, a trasa będzie prowadzić między mostami Austerliz i Jena.
Szczegóły wydarzenia są we Francji pilnie strzeżoną tajemnicą. Na temat wydarzenia nic nie wiedzą także sami sportowcy, którzy mają wziąć w niej udział. Chorąży olimpijskiej reprezentacji Polski Przemysław Zamojski, który będzie pełnił tę funkcję z trzykrotną mistrzynią olimpijską w rzucie młotem Anitą Włodarczyk, jest jedynie pewny, że parada odbędzie się na barkach na Sekwanie.
Według francuskiej agencji prasowej AFP, w ceremonii otwarcia igrzysk będą uczestniczyć przywódcy około stu państw. Wśród nich będzie prezydent RP Andrzej Duda, a także m.in. król Wielkiej Brytanii Karol III, kanclerz Niemiec Olaf Scholz czy prezydent Włoch Sergio Mattarella. Przyjazd do Paryża potwierdziła również Pierwsza Dama Stanów Zjednoczonych Jill Biden.
Punktem kulminacyjnym uroczystości będzie zapalenie olimpijskiego znicza, które stanowi symboliczne rozpoczęcie zmagań o medale igrzysk. Ceremonia, która ma się rozpoczęła się o 19.30, powinna się zakończyć ok. godz. 23.15.