USA. Obsesja dziennikarzy i cenzura na przemysłową skalę
Kandydat Republikanów na wiceprezydenta JD Vance aż pięciokrotnie w czasie wywiadu dla "New York Timesa" był pytany czy Trump przegrał wybory w 2020 r. Senator z Ohio powtórzył, że gdyby mógł, nie zatwierdziłby wyników tamtych wyborów z uwagi na "cenzurę na przemysłową skalę" stosowaną przez media społecznościowe.
Podczas wywiadu - którego pełna wersja ma ukazać się w sobotę - Vance był pięciokrotnie pytany przez dziennikarkę "NYT", czy uważa, ze Trump przegrał wybory 2020 r. Vance stwierdził, że dziennikarze mają "obsesję" na punkcie poprzednich wyborów, podczas gdy on i Trump skupieni są na przyszłości.
Powiedział też, że on i Trump zwracali uwagę na "wiele problemów" związanych z poprzednimi wyborami, w tym na "cenzurę na przemysłową skalę" ze strony mediów społecznościowych, która jego zdaniem wpłynęła na wynik. Dodał, że właśnie dlatego odmówiłby na miejscu wiceprezydenta Mike'a Pence'a zatwierdzenia wyników wyborów.
"Jeśli firmy technologiczne cenzurują Amerykanów na masową skalę, w sposób, który, jak sugerują niezależne badania, wpływa na głosowanie, to myślę, że słuszne jest protestowanie przeciwko temu, krytykowanie tego i jest to całkowicie rozsądne" - powiedział.
Jego wypowiedzi o cenzurze dotyczyły ograniczania przez media społecznościowe rozprzestrzeniania materiałów opartych na danych z laptopa syna Joe Bidena, Huntera, z uwagi na podejrzenie - jak się później okazało, błędne - że zostały one wykradzione przez obce służby.
Vance zapewnił, że po tegorocznych wyborach dojdzie do pokojowego przekazania władzy.
Źródło: Republika/PAP