Pod koniec miesiąca ma dojść do kolejnego spotkania premier Wielkiej Brytanii z szefem Komisji Europejskiej. Theresa May i Jean-Claude Juncker uzgodnili to podczas prawie godzinnej rozmowy w Brukseli. Przewodniczący Komisji, zgodnie z wczorajszymi deklaracjami, powtórzył stanowisko 27-mki i unijnych instytucji i wykluczył możliwość renegocjacji umowy brexitowej, określającej warunki wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii. Zmian w dokumencie domaga się Wielka Brytania.
Kolejne rozmowy na linii Bruksela-Londyn mają doprowadzić do przełamania impasu. Na razie żadna ze strona nie zamierza ustąpić. - Przewodniczący Juncker podkreślił, że 27-mka nie otworzy ponownie umowy o wyjściu, które jest wyważonym kompromisem miedzy Unią Europejska a Wielką Brytanią, i w której obie strony poszły na znaczne ustępstwa, by osiągnąć porozumienie - powiedział rzecznik Komisji Margaritis Schinas.
Unia, co również jest zgodne z zapowiedziami, jest natomiast gotowa wprowadzić zmiany do deklaracji politycznej dotyczącej przyszłych relacji handlowych Brukseli z Londynem. W oświadczeniu opublikowanym po zakończeniu spotkania brytyjskiej premier z szefem Komisji napisano, że możliwe jest wprowadzenie zapisów zapowiadających bardziej ambitne kontakty 27-mki z Wielką Brytanią po brexicie.
Grupy ekspertów z każdej ze stron będą w najbliższych tygodniach próbowały znaleźć rozwiązanie, które pozwoli na przyjęcie umowy brexitowej w brytyjskim parlamencie. Theresa May przedstawiła podczas spotkania w Komisji różne opcje mogące przekonać większość posłów do zaakceptowania dokumentu. Rzecznik pytany o dzisiejsze rozmowy odpowiedział, że "były one prowadzone w duchu współpracy", by doprowadzić do uporządkowanego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
President @JunckerEU welcomes Prime Minister @theresa_may. Meeting underway to review the next steps to achieve the UK's orderly withdrawal. #Brexit pic.twitter.com/Jv0Yz57hTl
— Margaritis Schinas (@MargSchinas) 7 lutego 2019