Przejdź do treści
Ujawniono dokumenty z kryjówki bin Ladena
fot: wikimedia commons

Liczący 228 stron osobisty dziennik Osamy bin Ladena, listy pisane do współpracowników, a nawet wideo ze ślubu syna terrorysty. To wszystko składa się na ponad 470 tys. dokumentów odnalezionych w kryjówce przywódcy Al-Kaidy w Abbottabadzie, które właśnie zostały ujawnione. Treść samych dokumentów tłumaczy także, dlaczego administracja Baracka Obamy nie zdecydowała się na ich odtajnienie.

 

"Czas zakończyć sprawę Bin Ladena” – stwierdzał w oświadczeniu prasowym dyrektor wywiadu narodowego James Clapper na niespełna 24 godziny przed opuszczeniem Białego Domu przez prezydenta Baracka Obamę. „Dziś kończy się wysiłek związany z odtajnieniem kilkuset dokumentów odnalezionych podczas szturmu na siedzibę Osamy bin Ladena w Abbottabadzie w Pakistanie, w maju 2011 r.” – dodał.

Problem w tym, że suma ujawnionych dokumentów wynosiła zaledwie 571. Wcześniej zaś sami członkowie prezydenckiej administracji twierdzili, że ilość materiałów można było porównać do biblioteki na małym uniwersytecie. Dziś, po decyzji obecnego szefa CIA Mike’a Pompeo z 1 listopada br., który odtajnił wszystkie dokumenty, wiemy, że urzędnicy Obamy mijali się z prawdą, i to o kilka rzędów wielkości.

Dokumenty, które już poznaliśmy (jeszcze nie wszystkie zostały przetłumaczone na język angielski), pokazują błędne założenia, jakimi kierował się 44. prezydent USA w polityce zagranicznej. Kluczowa dla drugiej kadencji Obamy umowa nuklearna z Iranem mogłaby nie dojść do skutku, gdyby znane były fakty nt. współpracy Teheranu z terrorystami. W materiałach można co prawda znaleźć dowody na wrogość i brak zaufania sunnickiej Al-Kaidy do szyickiego Iranu, są też jednak fragmenty, w których Iran nazywany jest przez samego Bin Ladena główną arterią w finansowej sieci wspierającej Al-Kaidę. Co więcej, wsparcie dla terrorystów było efektem tajnego porozumienia z samym rządem irańskim, w ramach którego m.in. agendy rządowe w Teheranie wydawały terrorystom fałszywe paszporty.

 

Maciej Kożuszek / Gazeta Polska Codziennie

Wiadomości

Niemcy w szoku: "Trump wygrał?"| Przegląd prasy niemieckiej

Groźny wypadek: autokar spadł z wysokości 10 metrów

Fogiel: media amerykańskie pokazują, jak polski premier obraża i pomawia prezydenta USA

Influencer się doigrał. Internauci żądają deportacji

Dzisiaj informacje TV Republika 09.11.2024 | Republika

Giertych chce zmiażdżyć i rozliczyć PiS. W odpowiedzi otrzymał serię celnych ripost

Krajewski: obecna władza nie respektuje Konstytucji RP i równych zasad gry | Gość Dzisiaj

Strzelał z karabinu w kierunku posesji sąsiadów. W domu miał arsenał broni

Napisali do nas. Mieszkańcy Czechowic-Dziedzic apelują o pomoc w związku z powodzią

Zwycięstwo Donalda Trumpa to również zasługa Polonii | Zdaniem Kowalskiego

HIT! Lis przyznał się, że jest członkiem KO? Ten wpis na to wskazuje!

Kolejne masowe zwolnienia. Pracę ma stracić ponad 200 osób

Kanthak: Donald Tusk jest boomerem, który uważa, że żyje w czasach, kiedy nie było Internetu

Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"

Express Republiki | 09.11.2024 | Republika

Najnowsze

Niemcy w szoku: "Trump wygrał?"| Przegląd prasy niemieckiej

Dzisiaj informacje TV Republika 09.11.2024 | Republika

Giertych chce zmiażdżyć i rozliczyć PiS. W odpowiedzi otrzymał serię celnych ripost

Krajewski: obecna władza nie respektuje Konstytucji RP i równych zasad gry | Gość Dzisiaj

Strzelał z karabinu w kierunku posesji sąsiadów. W domu miał arsenał broni

Groźny wypadek: autokar spadł z wysokości 10 metrów

Fogiel: media amerykańskie pokazują, jak polski premier obraża i pomawia prezydenta USA

Influencer się doigrał. Internauci żądają deportacji