Przejdź do treści
Trump pisze o "nieprawidłowościach wyborczych". Czy o wyborze prezydenta USA zadecyduje Sąd Najwyższy?
PAP

Donald Trump nie uznał swojej porażki w wyborach prezydenckich w USA po ogłoszeniu przez media zwycięstwa jego oponenta. Na Twitterze napisał, że dochodziło do nieprawidłowości, które polegały m.in. na niedopuszczaniu obserwatorów jego partii do lokali wyborczych. "To ja wygrałem te wybory" - oświadczył.

"Obserwatorzy nie byli wpuszczani do lokali wyborczych. To ja wygrałem te wybory, zdobyłem 71 000 000 ważnych głosów. Działy się złe rzeczy, których nasi obserwatorzy nie mogli zobaczyć. To nigdy wcześniej się nie zdarzyło. Miliony kart zostało wysłanych do osób, nie mających prawa do głosowania" - napisał prezydent Trump na Twitterze.

THE OBSERVERS WERE NOT ALLOWED INTO THE COUNTING ROOMS. I WON THE ELECTION, GOT 71,000,000 LEGAL VOTES. BAD THINGS HAPPENED WHICH OUR OBSERVERS WERE NOT ALLOWED TO SEE. NEVER HAPPENED BEFORE. MILLIONS OF MAIL-IN BALLOTS WERE SENT TO PEOPLE WHO NEVER ASKED FOR THEM!

— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) November 7, 2020

Wcześniej, po tym, gdy agencja AP oraz stacje CNN, NBC i Fox News przyznały zwycięstwo w wyborach Demokracie Joe Bidenowi, Trump oświadczył, że wybory prezydenckie w tym kraju jeszcze się nie zakończyły, a w poniedziałek jego sztab zacznie składać pozwy w sądach.

- Wszyscy wiemy, dlaczego Joe Biden spieszy się z tym, by fałszywie uznać się za zwycięzcę i dlaczego zaprzyjaźnione z nim media tak bardzo mu w tym pomagają: oni nie chcą, by prawda została ujawniona - przekazał Trump w oświadczeniu cytowanym przez agencję Reutersa.

W sobotę zwycięstwo Bidena w wyborach prezydenckich w USA zostało ogłoszone m.in. przez agencję AP, stacje CNN, NBC i Fox News. Media przyznały zwycięstwo Bidenowi po jego wygranej w Pensylwanii, co zapewniło mu ponad 270 głosów elektorskich, niezbędnych do wygranej. Zwycięstwo ogłosił również sam Biden.

PAP

Wiadomości

Kurzejewski: ludzie czekają wiele miesięcy, a nie ma za co zrefundować ich zabiegu | Gość Dzisiaj

Adwokat o sytuacji Buddy w areszcie: "to dopiero początek"

Dzisiaj informacje TV Republika 02.11.2024

Bogucki: Donald Tusk, który miał nigdy nie być ograny w UE, jest pomijany

Tusk boi się kandydatury Sikorskiego | Zdaniem Kowalskiego

Pijany jechał autem z wypożyczalni. Karą będzie równowartość pojazdu

Antygenderowa Kemi Badenoch liderem Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii

Skandaliczny wywiad dziennikarki TVP. Internauci są oburzeni!

Wrona: kondycja szpitali miejskich w Częstochowie jest katastrofalna

Sawicki: wszystko, co robi obecny rząd, podyktowane jest wzmacnianiem niemieckiej racji stanu

Prawie 4 miliony Polaków może stracić pracę przez AI

Prof. Krysiak: rząd będzie sięgał po drastyczne środki cięć wszędzie, gdzie to możliwe

Miedwiediew grozi użyciem broni jądrowej

Panczeniści rozdzielili medale podczas mistrzostw Polski

Express Republiki | 02.11.2024

Najnowsze

Kurzejewski: ludzie czekają wiele miesięcy, a nie ma za co zrefundować ich zabiegu | Gość Dzisiaj

Tusk boi się kandydatury Sikorskiego | Zdaniem Kowalskiego

Pijany jechał autem z wypożyczalni. Karą będzie równowartość pojazdu

Antygenderowa Kemi Badenoch liderem Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii

Skandaliczny wywiad dziennikarki TVP. Internauci są oburzeni!

Adwokat o sytuacji Buddy w areszcie: "to dopiero początek"

Dzisiaj informacje TV Republika 02.11.2024

Bogucki: Donald Tusk, który miał nigdy nie być ograny w UE, jest pomijany