W przyszłym tygodniu mieszkańcy Szwecji otrzymają instrukcje na temat tego, jak poradzić sobie na wypadek wybuchu wojny. Władze obawiają się napiętej relacji z Rosją.
„Jeżeli nadejdzie kryzys lub wojna” to 20-stronicowy dokument opracowany przez Ministerstwo obrony. Broszura trafi do 5 mln gospodarstw w całej Szwecji. To pierwsza tego typu ulotka, od czasu zimnej wojny.
Zawarte w dokumencie to czysto praktyczne wskazówki, które pozwolą przetrwać czas wojny m.in. w jaki sposób pozyskiwać czystą wodę, jak nie ulec propagandzie czy jak znaleźć schronienie przed bombami, jak w razie kryzysu braku żywności, należy przechowywać suchy prowiant i żywność w puszkach.
MON wskazuje również, że jeśli nadejdzie taka konieczność, należy stanąć w gotowości do obrony ojczyzny. „Jeśli Szwecja zostanie zaatakowana przez inny kraj, nigdy się nie poddamy
W ostatnich miesiącach Rosja, wielokrotnie oskarżała Sztokholm o naruszanie ich przestrzeni powietrznej.
w styczniu ukazały się informacje o przebudowie jednej z sztokholmskich dzielnic, tak żeby można było zapewnić w niej bezpieczeństwo kobietom na czas wojny. z tego samego powodu Szwedzi postanowili przywrócić obowiązkową służę wojskową.
6 marca Norweski wywiad wojskowy ujawnił informacje o symulacjach rosyjskiego lotnictwa. Rosyjscy lotnicy ćwiczyli ataki strategiczne na cele militarne w Norwegii.
Według informacji wywiadu, dziewięć rosyjskich bombowców taktycznych przeprowadziło lot symulujący atak na bazę norweskiego wywiadu w Vardo nad Morzem Barentsa. W czasie eskapady bombowce były eskortowane przez myśliwce MIG-31.
Podobne operacje przeprowadzano już wcześniej: – W maju eskadra 12 rosyjskich bombowców poleciała w rejon ćwiczeń prowadzonych przez jednostki floty NATO przy norweskich wybrzeżach Morza Północnego – powiedział podczas konferencji prasowej szef norweskiego wywiadu wojskowego generał Morten Haga Lunde.
– To nowy wymiar rosyjskiej aktywności militarnej w regionie