Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odwołał w czwartek z zajmowanego stanowiska dowódcę Gwardii Narodowej Mykołę Bałana i powierzył obowiązki komendanta jego zastępcy. Bałan złożył rezygnację w czwartek rano po strzelaninie z udziałem żołnierza tej formacji.
Do strzelaniny doszło podczas wydawania broni funkcjonariuszom na terenie zakładów rakietowych „Jużmasz" w mieście Dniepr. Z nieznanych przyczyn jeden z żołnierzy zaczął strzelać z kałasznikowa, zabijając czterech żołnierzy Gwardii Narodowej Narodowej i raniąc kolejnych pięciu.
Na czele Gwardii Narodowej zgodnie z oddzielnym dekretem prezydenta Zełenskiego stanie generał broni Jurij Lebid, który w 2019 r. był mianowany przez prezydenta Zełenskiego na stanowisko zastępcy szefa Gwardii Narodowej.
Zełenski wyraził zaniepokojenie wydarzeniami w Dnieprze i obiecał, że opinia publiczna zostanie szczegółowo poinformowana o wynikach śledztwa, jakie wszczęto przeciwko dowództwu Gwardii Narodowej w związku z niedopełnieniem obowiązków. Wyraził też nadzieję, że z tragedii zostaną wyciągnięte wnioski na przyszłość, w tym - najbliższą.
Najnowsze
Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm
Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi
Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław
Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!