Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Napastnik został ranny

Mężczyzna został postrzelony przez funkcjonariusza Secret Service po tym, jak nie zastosował się on do wezwania, by rzucić broń. Do zdarzenia doszło około godziny 17:00 czasu lokalnego.
Strzały padły niedaleko Białego Domu, po jego zachodniej stronie.
Urzędnik z Białego Domu poinformował, że nikt z pracowników nie ucierpiał. Prezydent Stanów Zjednoczonych przebywał wówczas w stanie Maryland, gdzie m.in. grał w golfa. Na miejscu był jednak wiceprezydent Joe Biden.
Świadkowie relacjonowali, że napastnik został postrzelony w brzuch. Na miejscu udzielono mu pomocy medycznej, a następnie przewieziono do szpitala. Według informacji podanych przez agencję Reautera, mężczyzna jest w stanie krytycznym.
Teren wokół Białego Domu został zamknięty na pewien czas.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Barack Obama o największych błędach swojej prezydentury
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Zbigniew Ziobro ostro reaguje na decyzję sądu ws. jego przesłuchania przed „pseudokomisją” ds. Pegasusa
Tusk ostro atakuje po doniesieniach ws. rakiety F16 w Wyrykach. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki
Najnowsze

Zbigniew Ziobro ostro reaguje na decyzję sądu ws. jego przesłuchania przed „pseudokomisją” ds. Pegasusa

Kolejni więźniowie Łukaszenki wyjdą na wolność. Tym razem 25 osób

Tusk ostro atakuje po doniesieniach ws. rakiety F16 w Wyrykach. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki
