Jedna osoba zginęła, a pięć innych zostało rannych podczas strzelaniny, do której doszło w niedzielny wieczór w parku w największym mieście Alabamy Birmingham, gdzie setki ludzi zebrały się, by świętować Wielkanoc. Wśród rannych jest czteroletnie dziecko i trzech nastolatków — poinformowała lokalna policja.
Do strzelaniny doszło około godz. 19 czasu lokalnego (godz. 2 w poniedziałek czasu polskiego) w Patton Park. Sierż. Rod Mauldin z policji w Birmingham powiedział podczas konferencji prasowej, że w parku doszło do bójki między dwiema grupami mężczyzn, która przerodziła się w strzelaninę. Zdaniem policji oddano około 30 strzałów.
W ataku zginęła 32-letnia kobieta, która była osobą postronną.
Policja apeluje o pomoc
Według sierż. Mauldina pięć rannych osób — w wieku 4, 15, 16, 17 i 21 lat — zostało przewiezionych do szpitali. Ich stan jest oceniany jako stabilny.
Amerykańskie media podają, że nikt nie został aresztowany w związku ze strzelaniną. Policja zaapelowała o pomoc w odnalezieniu sprawców i zaoferowała nagrodę za informacje, które mogą pomóc w schwytaniu sprawców.
- Ten park był pełen ludzi, pełen rodzin, i wiemy, że ludzie coś widzieli — powiedział dziennikarzom Mauldin.