Samochód wpadł do rzeki. Czworo nastolatków zginęło na miejscu
Cztery osoby w wieku 17-19 lat zginęły w wypadku samochodowym pod Helsinkami. Auto, którym się przemieszczali, wypadło z drogi na moście i wpadło do rzeki. Na drodze było ślisko i ciemno, temperatura spadła do -19 st., a kierowca był niedoświadczony – przekazała w sobotę fińska policja.
Najprawdopodobniej auto przebiło bariery drewnianego mostu i wpadło do wody.
To jeden z najbardziej tragicznych wypadków na drodze w ostatnich latach. Kondolencje złożył m.in. premier Petteri Orpo oraz ministrowie.
„Smutna wiadomość, trudno znaleźć właściwe słowa” – przekazał szef fińskiego rządu.
Do wypadku doszło na lokalnej wąskiej drodze w gminie Nurmijarvi, na drodze przecinającej rzeczkę Luhta. Służby alarmowe wezwał przechodzień, który zauważył w wodzie leżący na dachu samochód osobowy.
Śmierć czterech młodych osób poruszyła nie tylko lokalną społeczność. Władze zorganizowały centrum pomocy psychologicznej, z której mieszkańcy mogą skorzystać przez telefon oraz za pośrednictwem mediów społecznościowych. W niedzielę odbędzie się też nabożeństwo żałobne.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X