Samobójczy zamach w Turcji. Zginęło dwóch żołnierzy

Do ataku na konwój militarny tureckiego wojska doszło w położonym na południowym-wschodzie Turcji mieście Diyarbakir. W eksplozji samochodu pułapki zginęło dwóch żołnierzy, a czterech kolejnych zostało rannych.
Turecka armia poinformowała, że winą za zamach obarczają członków oddziałów kurdyjskich. Oficjalnie jednak żadne ugrupowanie nie wzięło odpowiedzialności za ten atak.
W samym mieście Diyarbakir, które zamieszkane jest w większości przez Kurdów, w środę zamordowanych zostało dwóch tureckich policjantów – do tego i kilku innych ataków w ostatnich dniach przyznała się Partia Pracujących Kurdystanu (PKK).
Napięcie pomiędzy tureckimi władzami a Kurdami narasta od dłuższego czasu. Wczoraj, po raz pierwszy od rozpoczęcia procesu pokojowego, tureckie wojsko zbombardowano kurdyjski obóz w północnym Iraku. Właśnie w związku z tymi nalotami, PKK grozi zerwaniem zawieszenia broni.
Polecamy Komisja Zbigniew Ziobro
Wiadomości
Premier Wielkiej Brytanii po zamachu na synagogę w Manchesterze mówi o "codziennym zagrożeniu nienawiścią na tle antysemickim"
Tysiące demonstrujących nad Sekwaną. Francuzi nie chcą cięć budżetowych proponowanych przez nowy rząd
Die Welt: Odszkodowania dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej powinny być wypłacane natychmiast
Najnowsze

Tysiące demonstrujących nad Sekwaną. Francuzi nie chcą cięć budżetowych proponowanych przez nowy rząd

Die Welt: Odszkodowania dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej powinny być wypłacane natychmiast

Lech i Jagiellonia zwyciężają pierwsze mecze w Lidze Konferencji
