Co najmniej 10 żołnierzy zginęło, a 35 odniosło obrażenia na skutek wybuchu samochodu pułapki pod Al-Arisz na północnym wybrzeżu półwyspu Synaj. Atak był jednym z najkrwawszych zamachów ostatnich miesięcy w tej części Egiptu.
Samochód pułapka uderzył w autobus wiozący żołnierzy wracających ze służby. Autobus znajdował się w drodze do Kairu. Pierwsze informacje głosiły, że autobus wiózł policjantów w cywilu , ale później egipskie siły bezpieczeństwa wyjaśniły, że jadący autobusem byli żołnierzami . Informacje na temat tożsamości żołnierzy nie zostały podane do publicznej wiadomości .
Islamistyczni bojownicy atakują egipskie siły bezpieczeństwa na Synaju od lat, lecz częstotliwość tych ataków drastycznie wzrosła od czasu odsunięcia od władzy przez wojsko wywodzącego się z islamistów prezydenta Mohammeda Mursiego.
dch, PAP, aljazeera.com, fot. Youtube