Rząd niemiecki zachęca obywateli do robienia zapasów w razie wybuchu poważnego kryzysu

Dziennik "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" donosi, że ministerstwo spraw wewnętrznych Niemiec, zaapelowało do ludności kraju, aby ta robiła zapasy żywności i wody pitnej na 10 dni w razie wybuchu poważnego kryzysu w kraju.
To nie koniec rządowych propozycji. W planie jest również stworzenie niezawodnego systemu alarmowego, przygotowanie odpowiednich warunków do działania służby zdrowia na wypadek konfliktu oraz budowę struktur, które ułatwią pracę Bundeswehry ze służbami cywilnymi.
W programie jest też ograniczenie ruchu publicznego w razie konieczności manewrowania większą ilością sił zbrojnych.
Autorzy programu podkreślają, że wybuch wojny na terytorium Niemiec jest w tej chwili mało prawdopodobny, ale sytuacji takiej nie można wykluczyć.
Wcielenie takiej koncepcji ma miejsce po raz pierwszy od zakończenia zimnej wojny.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Sroka dopięła swego. Były szef CBA przesłuchiwany przez nielegalną komisję. [NA ŻYWO]

Polacy zapłacą więcej za prąd - już od lipca. Hennig-Kloska podejmie działania? WIDEO

Najobszerniejsza na świecie biografia Leona XIV właśnie powstała w Polsce!
