Rotacyjna głodówka w PE. Europosłowie solidaryzują się z ukraińską lotniczką Sawczenko

Ponad 20 europosłów, w tym Polacy, zadeklarowało udział w rotacyjnym strajku głodowym na rzecz uwolnienia ukraińskiej lotniczki wojskowej Nadii Sawczenko, która od połowy grudnia głoduje w rosyjskim areszcie. Dziś głoduje Michał Boni (PO).
"Dziś moja całodobowa głodówka rotacyjna w solidarnej walce posłów PE o wolność Nadii Sawczenko" – napisał Boni na Twitterze. – Moim zdaniem to jest sprawa, która wymaga solidarności europejskiej i wsparcia. Po to jest ta akcja, żeby o Sawczenko nie zapomnieć – powiedział Boni. Dodał, że przetrzymywana w Rosji lotniczka jest postacią ważną dla Ukraińców, zaś głodówka europosłów ma charakter symboliczny.
Akcję rozpoczął jednodniową głodówką 4 lutego litewski europoseł Petras Ausztreviczius, który jest też koordynatorem protestu. Asystent Ausztrevicziusa Renatas Juszka poinformował PAP, że do piątku udział w akcji zadeklarowało kolejnych 24 europosłów. Jak powiedział Boni, uczestnicy umówili się, że nie podają swoich nazwisk.
Wiadomo jednak, że w akcji biorą udział parlamentarzyści różnych frakcji – prócz liberała Ausztrevicziusa oraz chadeka Boniego udział zadeklarował np. konserwatysta Mark Demesmaeker z Belgii, o czym poinformowała jego frakcja. We wtorek, gdy PE debatował o sytuacji na Ukrainie, część europosłów pojawiła się na sali w koszulkach z podobiznami aresztowanej i napisem "uwolnić Sawczenko".
Ausztreviczius napisał w liście do rosyjskiego przedstawiciela przy UE Władimira Czyżowa, że europosłowie są przekonani, iż działania Rosji wobec Sawczenko stanowią "brutalne pogwałcenie" europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, zwłaszcza prawa do wolności i bezpieczeństwa osobistego oraz prawa do rzetelnego procesu sądowego. Litewski deputowany podkreślił też, że Sawczenko została wybrana do Rady Najwyższej Ukrainy, a także została członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Oznacza to, że jest chroniona immunitetem.
W październiku 2014 roku grupa 61 europosłów napisała do prezydenta Rosji Władimira Putina list z prośbą o uwolnienie Sawczenko.
Lotniczka przetrzymywana jest w Rosji w areszcie śledczym od lipca ubiegłego roku; jest oskarżona o współudział w zabójstwie rosyjskich dziennikarzy. Od 13 grudnia prowadzi strajk głodowy; jej prawnicy obawiają się, że może nie dożyć procesu. Rosyjski sąd przedłużył jej areszt do 13 maja.
Według akt sprawy porucznik Sawczenko walczyła na wschodzie Ukrainy w szeregach ochotniczego batalionu Ajdar; w czasie starć z siłami prorosyjskimi w obwodzie ługańskim została wzięta do niewoli, a na początku lipca - nie wiadomo w jaki sposób - znalazła się w Rosji, w areszcie śledczym. Ukrainka nie przyznaje się do winy i - podobnie jak strona ukraińska - twierdzi, że separatyści uprowadzili ją do Rosji.
W czwartek przywódcy Francji, Niemiec, Rosji i Ukrainy uzgodnili w Mińsku porozumienie dotyczące uregulowania konfliktu w Donbasie, w tym zwolnienie wszystkich jeńców. Bezpośrednio po rozmowach ukraiński prezydent Petro Poroszenko podkreślił, że ustalenia obejmują rychłe uwolnienie Nadii Sawczenko. Jednak w piątek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że podczas rozmów w Mińsku Rosja niczego nie obiecywała w sprawie ewentualnego uwolnienia Sawczenko.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Tusk nie przekonał w swoim orędziu. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!