Brytyjski minister obrony Ben Wallace poinformowałm że rosyjskie okręty podwodne okrążają całe wybrzeże Wielkiej Brytanii. Dodał, że Rosja pozostaje dla Wielkiej Brytanii zagrożeniem numer jeden.
- Pod koniec ubiegłego roku, po raz pierwszy od bardzo, bardzo dawna, a może pierwszy raz w ogóle, rosyjska łódź podwodna została zauważona na Morzu Irlandzkim - poinformował Ben Wallace.
Brytyjski rząd pierwszy raz potwierdził obecność rosyjskich okrętów na Morzu Irlandzkim. Przeważnie są one zauważane w kanale La Manche lub na Morzu Północnym już od 2013 r. Poinformowano, że Wielka Brytania wykryła co najmniej 150 przypadków, gdy rosyjskie jednostki były w pobliżu brytyjskich wód terytorialnych. Marynarka brytyjska w takich sytuacjach wysyła fregatę lub niszczyciela, by monitorować ruchy rosyjskiej jednostki.
W ubiegłym roku u wybrzeży Wielkiej Brytanii zauważono siedem innych rosyjskich okrętów oraz 26 statków niewojskowych. Wallace podkreślił, że Rosja celowo przeprowadza takie działania wymierzone w Wielką Brytanię.
- Jesteśmy regularnie odwiedzani przez wścibskie rosyjskie statki, a teraz jesteśmy regularnie odwiedzani przez kilka rosyjskich okrętów wojennych. Próbowaliśmy deeskalacji, próbowaliśmy (różnych) metod, ale w tej chwili, dopóki Rosja nie zmieni swojej postawy, dość trudno jest zobaczyć, dokąd zmierzamy - zaznaczył Wallace.