Prezydent Cypru informował publicznie, iż zamierza umożliwić rosyjskim władzom założenie na wyspie bazy wojskowej. Rosjanie będą mogli sprowadzić tam swoje statki i samoloty. Temat rosyjskiej bazy na Cyprze ma zostać poruszony za dwa tygodnie podczas jego wizyty w Moskwie.
Jak pisze portal Gazeta.ru, prezydent Nicos Anastasiades w rozmowie z cypryjskimi mediami podkreśliał, że "istnieje stare porozumienie obronne, które trzeba odnowić". Nadmienił również, że nie popiera sankcji Zachodu wobec Rosji.
25 lutego prezydent Cypru uda się do Moskwy, gdzie zostanie poruszona kwestia ewentualnego powstania bazy wojskowej na Cyprze.
Jak podaje Gazeta.ru, Rosja po zlikwidowaniu portu w Tartus w Syrii nie posiada obecnie bazy wojskowej w rejonie Morza Śródziemnnego. Rozmowy o utworzeniu na wyspie bazy trwają od 2007 roku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Rosja przerzuca do Donbasu 1,5 tysiąca żołnierzy. Wojska kierują się do Debalcewa i Ługańska
Szef brytyjskiego MSZ: Putin zachowuje się jak tyran z XX wieku
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP