Przejdź do treści
08:37 Ukraina: Drony uderzyły w magazyn ropy dla rosyjskiego lotnictwa strategicznego
07:21 Świat: Ceny ropy w USA spadły, ale są na dobrej drodze do zwyżki w skali całego tygodnia
07:16 Ukraina: Czworo zabitych i 20 rannych w Kijowie w wyniku rosyjskiego ataku
05:39 Polska: 15. rocznica beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, duszpasterza ludzi pracy i Solidarności
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Rosyjscy hakerzy „dobierają się” do zwolenników Nawalnego. „Poznamy wasze imiona, telefony i adresy”

Źródło: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

Hakerzy opublikowali bazę adresów mailowych należących do zwolenników Aleksieja Nawalnego; autentyczność adresów potwierdził we wtorek współpracownik opozycjonisty Iwan Żdanow. Chodzi o adresy osób, które chciały brać udział w protestach w obronie Nawalnego.

Hakerzy ujawnili ponad 529 tysięcy adresów mailowych, z których potwierdzano udział w protestach. W bazie nie ma nazwisk, imion, ani żadnych innych danych personalnych. Niemniej, hakerzy grożą, że dotrą również do nich. „Wkrótce poznamy wasze imiona, telefony i adresy” - zapowiedzieli.

Większość adresów to „boty”

Hakerzy twierdzą jednocześnie, że większość kont elektronicznych, z których nadsyłano potwierdzenie udziału w demonstracji, stanowiły „boty”, czyli adresy zaprogramowane w celu imitacji człowieka.

Za pośrednictwem strony internetowej, z której skradziono adresy, współpracownicy Nawalnego prowadzą kampanię na rzecz jego uwolnienia. Zapowiadali, że zwołają demonstracje w Rosji, gdy chęć udziału w nich wyrazi co najmniej 500 tysięcy osób. Żdanow powiedział, że do zebrania pozostało jeszcze 70 tysięcy podpisów i właśnie teraz ich zbieranie staje się coraz trudniejsze.

Atak odpowiedzią na film kompromitujący prezydenta

Atak hakerski zbiegł się z ogłoszeniem przez współpracowników Nawalnego materiału śledczego o domniemanej daczy prezydenta Władimira Putina nad malowniczym jeziorem Wałdajskim na północnym zachodzie Rosji. Materiał opublikowała założona przez Nawalnego Fundacja Walki z Korupcją (FBK).

Na terenie rezydencji, o której napisała FBK, znajduje się czterokondygnacyjna willa z balkonami, tarasami, paradnymi schodami i fontanną, a także domek w stylu chińskim. Są też dwie restauracje, ogromny trzykondygnacyjny kompleks odnowy biologicznej, którego dwa piętra znajdują się pod ziemią oraz cerkiew.

Uzdrowisko dla jednego człowieka

Z materiału wynika, że kompleks odnowy biologicznej to największa część posiadłości. Są tam pomieszczenia do kąpieli leczniczych i masażu, zabiegów stomatologicznych i kosmetycznych, dwa baseny, w tym jeden wypełniony solanką i komora do krioterapii.

Według FBK cała posiadłość znajduje się na działce należącej do biznesmena Jurija Kowalczuka, obok oficjalnej rezydencji Putina. Fundacja Nawalnego twierdzi przy tym, że w rzeczywistości na terenie oficjalnej rezydencji mieszczą się tylko obiekty techniczne.

Ataki na opozycję

W dniu publikacji materiału policja przeprowadziła serię rewizji w sztabach Nawalnego w regionach Rosji. W Pskowie policja oświadczyła, że koordynatorzy sztabu planują „nielegalne zgromadzenie”. W Irkucku skonfiskowała ulotki i materiały agitacyjne i sprawdza teraz, czy nie zawierają one treści ekstremistycznych. W Gelendżyku w Kraju Krasnodarskim policja zatrzymała w czwartek koordynatorkę sztabu Nawalnego Anastazję Panczenko.

Kłopoty ma także grupa rockowa Nogu Swieło!, której lider Maksim Pokrowski wyrażał kilkakrotnie poparcie dla Nawalnego. Pokrowski poinformował w piątek, że zespół odwołał występy na Syberii, bo władze zagroziły zamknięciem klubów, które zorganizują koncerty zespołu.

PAP

Wiadomości

Tusk nie przekonał w swoim orędziu. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

Sroka chciała przesłuchać byłego szefa CBA. Do jego domu wparowała policja

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!

WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT

Szczęsny zostaje w Barcelonie, ale numerem jeden ma być Garcia

Bronił granicy, zginął z rąk nielegalnego migranta. Sierż. Sitek zmarł rok temu

Jaki plan dla Polski ma koalicja 13 grudnia?

Kto stanie na czele, gdy Karol Nawrocki odejdzie?

Zaszydził z Tuska: gratulacje geniuszowi, który kieruje polskim rządem

NFZ w trudnej sytuacji. Pieniędzy nie ma i...

Pożary w Kanadzie spowalniają wydobycie ropy. Ewakuacje tysięcy

Żukowska: nikt nie wie, że jest jakaś prezydencja i że Polska ją ma

Twierdził, że leczył Jana Pawła II i 54 kardynałów. Obiecywał cuda

Sąd Najwyższy USA otwiera drogę do pozwów o dyskryminację "odwrotną"

Najnowsze

Tusk nie przekonał w swoim orędziu. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

SPRAWDŹ TO!

WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT

Szczęsny zostaje w Barcelonie, ale numerem jeden ma być Garcia

Bronił granicy, zginął z rąk nielegalnego migranta. Sierż. Sitek zmarł rok temu

Jaki plan dla Polski ma koalicja 13 grudnia?

Sroka chciała przesłuchać byłego szefa CBA. Do jego domu wparowała policja

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]