Rośnie liczba ataków na działaczy organizacji obywatelskich
W Rosji rośnie liczba ataków na działaczy organizacji obywatelskich i dziennikarzy - alarmuje ruch obrony praw człowieka "Aurora". Jak wynika z raportu przygotowanego przez organizację, że do aktów agresji podżegają, niektórzy politycy obozu władzy, wykorzystując do tego państwowe media.
Najwięcej ataków na działaczy obywatelskich i niezależnych dziennikarzy odnotowano w Moskwie, Petersburgu i Kraju Krasnodarskim.
Rosyjski obrońca praw człowieka Siergiej Kowaliow twierdzi, że Władimir Putin przywrócił w Rosji radziecki system represji.
- Współczesne władze Rosji nie mogą żyć bez wrogów, dlatego nie przypadkowo mówi się o piątej kolumnie wewnątrz kraju i wrogim otoczeniu. Dla Putina to jedyny sposób funkcjonowania, ponieważ tyrania nie może żyć bez wrogów - wyjaśnia.
W ciągu czterech ostatnich lat odnotowano ponad 200 takich przypadków, z czego 80 w 2018 roku. Najczęściej przemoc wobec politycznie aktywnych obywateli stosują funkcjonariusze organów porządkowych: policji i Gwardii Narodowej. "Aurora" wskazuje, że wspierają ich w tym prokremlowskie organizacje kozackie oraz grupy nacjonalistyczne takie, jak Ruch Narodowo - Wyzwoleńczy (NOD) i SERB.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry