– Liczba ofiar w prowokacjach ma być zbliżona do liczby osób, które zginęły w katastrofie malezyjskiego boeinga w obwodzie donieckim – poinformował dzisiaj sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksandr Turczynow. Turczynow opierając się na informacjach ukraińskiego wywiadu, ostrzegał przed działaniami strony rosyjskiej, która jego zdaniem przygotowuje się do serii prowokacji.
Jak mówił sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, strona rosyjska przygotowuje listę obiektów publicznych (przedszkoli, szkół itd.) i opracowuje scenariusze aktów terrorystycznych.
Turczynow tłumaczył, że celem takich ataków ma być stworzenie okazji do oskarżenia strony ukraińskiej o zbrodnie przeciwko ludzkości, gdyż to oni mają być uznani za sprawców ataków. – Celem jest także zainicjowanie na szczeblu międzynarodowym śledztwa w sprawie przyciągnięcia władz Ukrainy do odpowiedzialności – tłumaczył.
Dodatkowo, prowokacje mają być sposobem na odwrócenie uwagi społeczności międzynarodowej od sprawy zestrzelonego malezyjskiego Boeinga 777 linii Malaysia Airlines 17 lipca na wschodzie Ukrainy.
Czytaj więcej:
Łotwa zbuduje mur na granicy z Rosją?
SBU: Rosjanie chcieli wymienić Sawczenko za korytarz lądowy na Krym
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP
Polska 22 listopada – co wydarzyło się tego dnia
Dziś czwarty dzień obrad Sejmu. Oglądaj LIVE u nas! [TRANSMISJA]
Nieoficjalny kandydat PiS na prezydenta ścigany listem gończym przez Rosję