Putin tłumaczy swoją obecność na Morzu Śródziemnym. Jakoś trudno w to uwierzyć...
– Okręty rosyjskiej marynarki wojennej z pociskami manewrującymi Kalibr będą pełnić stałą służbę na Morzu Śródziemnym – stwierdził Władimir Putin. Słowa padły podczas narady z szefami resortu obrony i kompleksu zbrojeniowego.
– W tym roku zaplanowano 102 wyjścia okrętów, w tym podwodnych – mówił prezydent Rosji w Soczi.
Obecność na Morzu Śródziemnym argumentował utrzymującym się zagrożeniem ze4 strony międzynarodowych terrorystów działających w Syrii.
3M-54 Kalibr to rosyjski system uzbrojenia, w skład którego wchodzą przeciwokrętowe pociski manewrujące, pocisk manewrujący przeznaczony do zwalczania celów lądowych oraz rakietotorpedy zwalczania okrętów podwodnych.
Putin: W zwiazku z terrorystycznym zagrozeniem w Syrii rosyjskie okrety rakietowe beda na stale patrolowac morze Srodziemne dla biespeczestwa Rosji i jej sojusznikow
— Kacap z Moskwy (@KacapMSK) 16 maja 2018