Iran i Turcja nadal mają odmienne stanowiska w kwestii syryjskiej - przyznał we wtorek prezydent Iranu Hasan Rowhani po zakończeniu dwudniowej wizyty w Ankarze, podczas której oba kraje zawarły dziesięć porozumień.
- Podpisaliśmy wiele ważnych umów, zgadzamy się także w wielu kwestiach polityki regionalnej, ale w niektórych punktach nadal istnieją między nami rozbieżności - powiedział Rowhani po powrocie z Turcji.
Oba kraje dzieli przede wszystkim odmienne stanowisko wobec wojny domowej w Syrii. Teheran wspiera reżim prezydenta Baszara el-Asada, natomiast Ankara - syryjską opozycję.
Głównym celem wizyty prezydenta Iranu w Turcji - pierwszej od wielu lat - było pogłębienie współpracy gospodarczej między oboma krajami. Przed wyjazdem do Ankary, Rowhani nie ukrywał, że zależy mu także na usunięciu rozbieżności w kwestii syryjskiej.