Przejdź do treści
Poroszenko: Nie będzie otwartej wojny z Rosją
WIKIPEDIA/MICHAŁ JÓZEFACIUK/CC BY-SA 3.0 PL

– Prezydent Rosji Władimir Putin nie zdecyduje się na otwartą wojnę i wysłanie wojsk lądowych na Ukrainę, ale może destabilizować wschód tego kraju, płacąc ekstremistom i zbrojąc ich – uważa faworyt majowych wyborów prezydenckich na Ukrainie Petro Poroszenko.

W wywiadzie opublikowanym w niedzielnym wydaniu Washington Post Poroszenko przewiduje, że do otwartego konfliktu, z przekroczeniem przez rosyjskie wojska granicy z Ukrainą, nie dojdzie, ponieważ zwykli Rosjanie nie poprą takiej "prawdziwej wojny". – Ale Rosja wysyłająca siły specjalne w celu zdestabilizowania sytuacji, płacąca ekstremistom i terrorystom, dostarczająca broń i przekupująca milicjantów – to jest możliwe – ostrzegł.

Poroszenko, który według najnowszych sondaży może wygrać wybory prezydenckie na Ukrainie 25 maja już w pierwszej turze, podkreślił, że celem Rosji jest zdyskredytowanie tego głosowania. – Jedynym sposobem, aby pokazać, że Rosja jest zwycięzcą, a Ukraina przegranym, jest zdestabilizowanie sytuacji, abyśmy nie mogli przeprowadzić wyborów. Jeśli będą mogli powiedzieć, że Ukraina nie ma prawomocnego prezydenta, wtedy będą mogli kwestionować legalność naszego rządu – tłumaczył.

Pytany o oczekiwania wiązane z porozumieniem z Genewy, zawartym 17 kwietnia między USA, Rosją, Ukrainą i UE, oświadczył, że liczył na "rozbrojenie terrorystów zajmujących budynki administracji" na wschodzie Ukrainy, a także na wysłanie przez Rosję obserwatorów na majowe wybory. – Jak mogą twierdzić, że wybory nie są sprawiedliwe, jeśli nie mają obserwatorów – zapytał.

Wyraził też przekonanie, że Rosja próbuje przedstawić całą sprawę jako "konflikt rosyjsko-ukraiński", a tymczasem Ukraina stała się celem agresji, co stanowi "brutalne pogwałcenie prawa międzynarodowego".

W rozmowie z waszyngtońskim dziennikiem Poroszenko zdecydowanie wykluczył federalizację Ukrainy, mówiąc, że taki scenariusz oznaczałby "Krym numer dwa". Wyjaśnił, że nastąpi za to decentralizacja władzy, co w praktyce będzie oznaczało "finansową autonomię - wybór języka, jakim można mówić, jakie pomniki budować". – Tego potrzebują ludzie – wskazał.

Na pytanie "WP", czy jako prezydent będzie nadal utrzymywał stosunki z Moskwą, odpowiedział twierdząco, wyjaśniając, że "bez bezpośredniego dialogu z Rosją niemożliwe byłoby tworzenie systemu bezpieczeństwa".

Zapewnił, że jeśli wygra wybory to w kraju będzie "równowaga władzy (między prezydentem a premierem), ale władza powinna być zdecentralizowana".  

pap

Wiadomości

Głogowski: władza nie jest specjalnie wobec Brukseli asertywna

Poszukiwania zaginionego mężczyzny – rodzina i policja apelują o pomoc

Farmaceuci alarmują: tysiącom polskich aptek grozi zamknięcie

Protesty, okrzyki „hańba!” towarzyszyły nadaniu tytułów doktora honoris causa UMCS Applebaum, Holland i Tokarczuk

Rychlik: wielu przedstawicieli Platformy mówiło w kampanii o niepełnosprawnych. W moim przekonaniu ich wręcz wykorzystywali

Mieszkańcy protestują przeciw gigantycznej farmie fotowoltaicznej

Donald Trump oczyszczony z zarzutów

Po decyzji o odrzuceniu sprawozdanie finansowego przez PKW - PiS składa skargę do Sądu Najwyższego

Szef "Sierpnia 80" mocno krytykuje Tuska ws. Zielonego Ładu

PKW zgłasza zastrzeżenia do sprawozdania finansowego Polski 2050

Ponad milion widzów oglądało wywiad z Karolem Nawrockim w Republice!

Karol Nawrocki w Sochaczewie: „Nie możemy zapominać o pracownikach terapii zajęciowej”

Afera prywatyzacyjna: sąd uniewinnił prawie wszystkich oskarżonych

Auto w płomieniach, kierowca spłonął

Tusk stawia na kandydata z porażką prezydencką na koncie

Najnowsze

Głogowski: władza nie jest specjalnie wobec Brukseli asertywna

Rychlik: wielu przedstawicieli Platformy mówiło w kampanii o niepełnosprawnych. W moim przekonaniu ich wręcz wykorzystywali

Mieszkańcy protestują przeciw gigantycznej farmie fotowoltaicznej

Donald Trump oczyszczony z zarzutów

Po decyzji o odrzuceniu sprawozdanie finansowego przez PKW - PiS składa skargę do Sądu Najwyższego

Poszukiwania zaginionego mężczyzny – rodzina i policja apelują o pomoc

Farmaceuci alarmują: tysiącom polskich aptek grozi zamknięcie

Protesty, okrzyki „hańba!” towarzyszyły nadaniu tytułów doktora honoris causa UMCS Applebaum, Holland i Tokarczuk