Niemiecki eurodeputowany z CSU Manfred Weber został wybrany na nowego przewodniczącego frakcji Europejskiej Partii Ludowej w nowym Parlamencie Europejskim. Chadecy wygrali majowe wybory do PE.
Weber podkreślił, że celem EPL jest wybranie w lipcu Jeana-Claude'a Junckera na przewodniczącego Komisji Europejskiej.
Na czele frakcji Weber zastąpi Francuza Josepha Daula z Unii na rzecz Ruchu Ludowego (UMP), który nie startował w majowych wyborach do PE. Weber, do tej pory jeden z wiceszefów frakcji Europejskiej Partii Ludowej, został w środę wybrany jej przewodniczącym prawie jednomyślnie - głosowało na niego 190 spośród 192 delegatów.
Już po południu Weber po raz pierwszy przewodniczył posiedzeniu grupy EPL. Wybrano na nim dziesięciu wiceszefów frakcji, wśród których jest polski eurodeputowany z PO Jacek Saryusz-Wolski.
– EPL jako największa siła polityczna w Parlamencie Europejskim ponownie została obdarzona zaufaniem przez europejskich wyborców – powiedział Weber na konferencji prasowej po głosowaniu. Jak dodał, EPL otrzymała od wyborców też zadanie, by rozwiązać najważniejsze problemy, przed jakim stoi obecnie UE. A są nimi według niego przywrócenie wzrostu gospodarczego, tworzenie nowych miejsc pracy, szczególnie dla ludzi młodych, unormowanie sytuacji w krajach sąsiadujących z UE, m.in. w Syrii i na Ukrainie, kontynuowanie działań na rzecz stabilizacji rynków finansowych, a także rozwiązanie problemów dotyczących imigracji.